Samotna jak starość

Samotność to jeden z największych problemów polskich seniorów. Niemal co piąta osoba po 65. roku życia czuje się samotna. Najczęściej osamotnione czują się wdowy, które mieszkają same. Ich „orężem” w walce z samotnością jest oglądanie telewizji, czytanie czy rozwiązywanie krzyżówek.

Jak wynika z badania „Sytuacja społeczna osób w wieku 65+” zrealizowanego dla Stowarzyszenia mali bracia Ubogich przez ARC Rynek i Opinia, ponad 3/4 osób po 65 roku życia mieszka w gospodarstwach jednopokoleniowych. Co trzecia osoba mieszka w gospodarstwie jednoosobowym odsetek ten wzrasta do 50 procent w przypadku osób powyżej 80 roku życia. Ich największe bolączki to: problemy zdrowotne (55 procent), utrata bliskich (46 procent), zakończenie życia zawodowego (28 procent), samotność/izolacja (17 procent), brak pieniędzy (14 procent), utrata samodzielności (13 procent), nuda (13 procent), brak poczucia bezpieczeństwa (12 procent) oraz poczucie bycia niepotrzebnym (10%).

Walczą z samotnością, oglądając telewizję, czytając czy rozwiązując krzyżówki. Tylko co czwarty badany stara się nawiązywać kontakty z innymi ludźmi – częściej w ten sposób z samotnością radzą sobie osoby do 79 roku życia.

Seniorzy najbardziej cenią rodzinę – współmałżonka, dzieci, wnuki. Ważni są także przyjaciele, dotyczy to zwłaszcza osób mieszkających samotnie. Ci, którzy mają rodzinę zazwyczaj oceniają relacje z nią jako bliskie lub bardzo bliskie, ale około połowa badanych chciałaby je zacieśnić. Oznacza to, że być może dotychczasowe relacje nie są wcale dla badanych wystarczające.

Dalsze wyniki badania także nie są zbyt optymistyczne – 3 na 10 badanych nie ma bardzo bliskich relacji w żadnym z kręgów społecznych, zaś 1 na 20 w ogóle nie ma dobrych bądź bliskich relacji z osobami ze swojego otoczenia. Wśród tych ostatnich dominują osoby owdowiałe, mieszkające samotnie, nieposiadające dzieci, a także mężczyźni. Co więcej, 1 na 20 osób mieszkających samotnie nie ma nikogo, kto udzieliłby jej pomocy czy z kim mogłaby porozmawiać o swoich zmartwieniach. Jeszcze wyższy odsetek osób mieszkających samotnie (1 na 10), nie ma nikogo komu może zaufać, np. pozostawić klucze od mieszkania. 1 na 5 osób powyżej 80. roku życia nie ma osoby, z którą może miło spędzić wolny czas np. pospacerować czy zjeść wspólny posiłek. Ponadto 1 na 20 badanych w wieku powyżej 80. roku życia nigdy nie wychodzi z domu. Dlatego w tej grupie społecznej niezwykle ważny jest choćby kontakt telefoniczny z innymi osobami – 1 na 3 badanych powyżej 80 roku życia ma codzienny kontakt telefoniczny z osobami ze swojego otoczenia.

Wiele osób po 80. czy 90. roku życia nie ma już ani rodziny, ani przyjaciół. Skazani na samotność tracą sens życia. Nie wychodzą z domu, nie mają z kim porozmawiać, ani do kogo zadzwonić. Dopada ich apatia, brak apetytu oraz strach przed jutrzejszym dniem. Ta sytuacja diametralnie się zmienia, kiedy w życiu starszego człowieka pojawia się przyjazna i troskliwa osoba, która z uwagą potrafi go wysłuchać, przynajmniej raz w tygodniu go odwiedza oraz systematycznie dzwoni, żeby spytać jak się czuje i jak minął dzień. Tą przyjazną duszą jest nasz wolontariusz – podkreśla Joanna Mielczarek, dyrektor Stowarzyszenia mali bracia Ubogich.

Z naszego badania wyłania się obraz polskiego seniora, którego osamotnienie i problemy rosną wraz z wiekiem. W związku z tym, że rodziny wielopokoleniowe są już w naszym kraju rzadkością, wiele osób emigruje, czy to do innych miast czy za granicę, osoby starsze, zwłaszcza po 80-tym roku życia często pozostawione są same sobie lub opieka nad nimi ogranicza się do podstawowych czynności, typu zakupy, sprzątanie. Dzieci osób starszych, same będące często też tuż przed emeryturą, niejednokrotnie wspomagają swoje dzieci, dlatego nie starcza im już ani sił ani czasu, by najstarszemu z rodu towarzyszyć w codzienności i angażować się w jego życie emocjonalne. Niestety nie istnieją rozwiązania systemowe, które właśnie w tej sferze społecznej byłyby wsparciem dla najstarszych, a to znacząco poprawiłoby ich komfort życia. Często osoby te bardzo pragną kontaktu z drugim człowiekiem – podsumowuje Sonia Łoszewska z ARC Rynek i Opinia.

Warto wiedzieć: Badanie „Sytuacja społeczna osób w wieku 65+” zostało zrealizowane przez agencję badawczą ARC Rynek i Opinia na zlecenie Stowarzyszenia mali braci Ubogich metodą CATI (ankiety telefoniczne) na próbie N=600 respondentów w wieku 65+, mieszkających w miastach.

Stowarzyszenie mali bracia Ubogich wspiera osamotnione starsze osoby realizując i angażując się w projekty, które mają na celu pomóc seniorom wyjść z izolacji. Fundamentalnym działaniem są odwiedziny wolontariuszy w domach podopiecznych. Odwiedzając samotnych do tej pory seniorów, wolontariusze wnoszą w ich życie radość, poczucie bycia ważnym i potrzebnym oraz wiarę w życzliwość drugiego człowieka. Aktualnie mali bracia Ubogich otaczają opieką ponad 320 samotnych osób starszych z Warszawy, Poznania, Lublina i Pruszkowa zrzeszając w naszych działaniach prawie trzystu wolontariuszy. Więcej znajdziecie na stronie  www.malibracia.org.pl