Kormoran bez skierowania

Przychodzi kormoran do lekarza… – choć brzmi to jak początek jakiegoś dowcipu, to jednak ta historia zdarzyła się naprawdę. Ptak nie miał wprawdzie skierowania ani nawet PESEL-u, ale wszedł na pewniaka nie bacząc na terminy. ;-) Najpierw błąkał się po parkingu Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, ale później chyba zebrał się ma odwagę i wszedł do poczekalni, … Czytaj dalej Kormoran bez skierowania