Zniszczył, więc zapłaci! Tyle, że prawie po roku!

Ponad tysiąc siedemset złotych kosztować będzie mieszkańca Jarocina chuligański wybryk – zniszczenie kosza na śmieci. Choć od incydentu minął prawie rok, sprawca nie uniknie kary!

Do zdarzenia doszło we wrześniu ubiegłego roku w jarocińskim parku. Jeden z mieszkańców wyrwał z podłoża, a następnie zgniótł metalowy kosz na śmieci. Został ujęty na miejscu zdarzenia przez policjantów, którzy patrolowali ten teren. Co więcej, sam przyznał się do aktu wandalizmu. W związku z uszkodzeniem mienia, jakiego dopuścił się mężczyzna, Urząd Miejski w Jarocinie oszacował straty na blisko 800 złotych. Urzędnicy złożyli wniosek o ściganie i ukaranie sprawcy. Jarocińska policja, pod nadzorem prokuratury rejonowej, wszczęła dochodzenie o przestępstwo zgodnie z kodeksem karnym: „Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.”

Następnie do sądu został skierowany wniosek przeciwko podejrzanemu. Pod koniec czerwca Sąd Rejonowy w Jarocinie wydał wyrok i ukarał winnego za dokonanie uszkodzenia gminy Jarocin, zasądzając obowiązek zapłaty 790,40 złotych na rzecz samorządu. Ponadto winny został obciążony kosztami postępowania sądowego, grzywną i opłatami od tej grzywny, które łącznie wyniosły 950 złotych.

Ostatecznie chuligański wybryk kosztował mężczyznę 1740,40 złotych. O finale tej sprawy właśnie poinformował Urząd Miasta w Jarocinie.

Gmina złożyła wniosek o ściganie sprawcy, bo uznajemy, że jeśli ktoś niszczy mienie publiczne, to musi podlegać karze i ponosić koszty napraw – podsumowuje  zastępca burmistrza Robert Kaźmierczak.