Arystoteles, Juliusz Cezar, Napoleon Bonaparte, Albert Einstein, Diego Maradona, Charlie Chaplin, Nicole Kidman, Robert de Niro, Andrzej Wajda, Jerzy Pilch… Co łączy tych ludzi i miliony innych na całym świecie? Leworęczność! Dziś świętujemy Międzynarodowy Dzień Osób Leworęcznych i z tej okazji mamy dla Was kilka ciekawostek!
- Leworęczny to mańkut, lewus, sulan, a także lewszun – w gwarze białostockiej, zaś w gwarze poznańskiej – szmaja, szmania, śmania.
- Jak ustalili australijscy naukowcy, leworęczni myślą szybciej, szczególnie grając na komputerze, interpretując dużą ilość informacji lub uprawiając sport.
- Większa sprawność prawej lub lewej ręki nie jest cechą typowo ludzką. Okazuje się, że ponad 30 procent szympansów to mańkuty.
- Lewą ręką sprawniej niż prawą włada aż 10 procent ludzi na świecie.
- Często zdarza się, że osoba posługująca się prawą ręką ma skłonność do wykorzystywania w większym stopniu także lewego ucha oka lub nogi.
- W starożytności leworęczność postrzegano jako dar bogów.
- Później przypisywano ją magom, czarownicom i samemu diabłu, który ponoć chrzcił swoich wyznawców lewą ręką!
- W dawnej Japonii leworęczność kobiet mogła być przyczyną rozwodu.
- Prezydent USA Gerald Ford wprowadził wiele usprawnień dla leworęcznych w Białym Domu.
- Bogini Atena trzymała węża w lewej dłoni.
- Do lat siedemdziesiątych XX wieku przestawiania leworęcznych na prawa rękę było powszechną praktyką. Rodzice, dziadkowie stosowali przeróżne techniki by przeorientować dzieci, np. zmuszano je do pisania prawą ręką, do trzymania w prawej ręce sztućców, nierzadko w trakcie jedzenia przywiązywano im na przykład lewą rękę do ciała lub do krzesła, bandażowano ją, zakładano rękawiczkę a nawet gips.
Więcej ciekawostek znajdziecie na stronie www.leworeczni.pl
ZOBACZ TAKŻE: