Gdyby kózka nie skakała, toby… się nie zaklinowała ;-)

Dużo szczęścia miał kozioł, który zaklinował się w ogrodzeniu. Szybko zareagowali zarówno przechodnie jak i poznańscy strażnicy miejscy. To nie jest jedyne zwierzę, które w ostatnim czasie zaklinowało się!

Jak relacjonuje strażnicy z Eko Patrolu, zwierzę utknęło w ogrodzeniu ośrodka sportowego na os. Piastowskim w Poznaniu. Aby go uwolnić mundurowi wykorzystali podnośnik samochodowy.

Szybka reakcja przechodniów i pomoc strażników spowodowała, że kozioł nie odniósł żadnych obrażań i zaraz po uwolnieniu oddalił się w stronę terenów nadwarciańskich.

W połowie sierpnia w płocie, znajdującym się na prywatnej posesji w Kobylcu w województwie wielkopolskim zaklinował się z kolei pies. Jego właścicielka najpierw sama próbowała go uwolnić. Kiedy jej próby okazały się bezskuteczne, na pomoc ruszyli straż pożarna z Wągrowca.

Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz wycięciu jednego pręta metalowej furtki przy użyciu nożyc hydraulicznych i wyciągnięciu psa ze szczeliny. Troszkę przestraszony, ale cały i zdrowy pies został przekazany właścicielce – relacjonuje Piotr Kaczmarek z KP PSP w Wągrowcu.

fot. FP Straż Miejska Miasta Poznania, Dariusz Giza KP PSP Wągrowiec

ZOBACZ TAKŻE:

Tym razem strażacy ratowali… świnie