Ukradł naklejki, aby zdobyć dla dzieci… gang Słodziaków!

Pamiętacie zeszłoroczny szał na Świeżaki z Biedronki? Niektórzy zrobiliby wiele, żeby je zdobyć. Nawet dopuścić się kradzieży! Rekordziści ukradli naklejki, które można było wymienić na pluszaki, o wartości 10 tysięcy złotych. Teraz sytuacja się powtarza. Tym razem do zdobycia są Słodziaki. I jest już pierwszy złodziej, który chciał sprawić swoim dzieciom przyjemność. Grozi mu za to mało przyjemne spędzenie do pięciu lat za kratkami!

Na początku września koluszkowska policja otrzymała zgłoszenie kradzieży ok. 1500 naklejek o wartości ok. 1500 złotych, które pozwalały na wymianę ich na pluszaki gangu Słodziaków.

Kryminalni z KPP Łódź-Wschód po zapoznaniu się z nagraniem z kamer monitoringu umieszczonego w sklepie, wspólnie z jego personelem wytypowali sprawcę kradzieży. Okazał się nim 35-letni mieszkaniec gminy Koluszki.

Policjanci odzyskali większość skradzionych naklejek oraz pluszowe maskotki, które amator cudzej własności zdążył już wymienić. Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Powiedział, że ukradł, bo chciał sprawić przyjemność swoim dzieciom. Grozi mu  za to do 5 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie naklejkowego rabusia zadecyduje sąd.    

fot. Policja KPP Łódź-Wschód 

ZOBACZ TAKŻE:

Ukradł piwo, grozi mu do 10 lat!