Fotografie utraconego świata

Morele i winogrona dojrzewające w 50-stopniowym upale na południu. Na północy wielkie transatlantyki właśnie cumują w nowoczesnym porcie. Po szynach z południa na północ ciężkie lokomotywy ciągną długie składy węglarek pełnych urobku. Na eksport. Obok toru, niczym w średniowieczu biedni chłopi, przy pomocy prymitywnych narzędzi uprawiają swoje małe poletka.

Przypłynęły prosto z Triestu. Piękne, lśniące i oszałamiające swoim wyglądem. Pierwszy dotarł Piłsudski. Jakiś czas potem Batory. Nowoczesne okręty do obsługi połączeń Gdynia – Nowy Jork. To na północy. Na południu do stolicy Tatr dojeżdżają nowoczesne – jak na owe czasy, wagony motorowe z fabryki Austro – Daimler. Zwane potocznie „Lux – Torpedami:. W Chrzanowie powstają dwa egzemplarze parowozu pospiesznego Pm 36. Jeden z nich w aerodynamicznej otulinie. Wygrywa w cuglach wystawę w Paryżu, deklasując swoich rywali z Niemiec. W samym sercu kraju rozwija się przemysł ciężki. Powstaje Centralny Okręg Przemysłowy. Ze śląska do nowopowstałego portu w Gdyni francusko – polskie konsorcjum buduje Magistralę Węglową, by zapewnić jak najbardziej sprawny transport węgla z kopalń na statki. Województwo Tarnopolskie: Zachmurzenie małe. Temperatura w cieniu 47,5 st. Celsjusza. Rolnicy się cieszą. W tym roku morele dojrzały nad wyraz pięknie. Ilość winogron także rokuje na obfite zbiory.

To nie jest fragment taniej powieści z gatunku political – fiction. To kilka kadrów z fotografii II Rzeczpospolitej. W ramach 22. Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie miała miejsce promocja niezwykłego albumu, zawierającego fotografie z lat 1918-1939. Spotkanie z czytelnikami prowadził Leszek Dulik. O losach kolekcji fotografii opowiadał wnuk autora Krzysztof Kukieła.

Zamieszczone w nim zdjęcia wykonał Henryk Poddębski – jeden z najznakomitszych przedstawicieli tzw. fotografii krajoznawczej. Wieloletni członek Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego, który wraz z Mieczysławem Orłowiczem odbył wiele podróży fotograficznych po terenach II Rzeczpospolitej. Henryk Poddębski zasłynął zwłaszcza zdjęciami wykonanymi na Kresach, Lubelszczyźnie, Polesiu i Kielecczyźnie. Odwiedził swoje strony rodzinne, Jurę Krakowsko-Częstochowską, a także – jeszcze przed pierwszą wojną światową, w 1914 roku – Podole, uczestnicząc w wyjeździe krajoznawczym zorganizowanym przez Polskie Towarzystwo Krajoznawcze.

W „Leksykonie Ośrodka Brama Grodzka – Teatr NN” czytamy: W siedzibie towarzystwa fotograf spotkał Mieczysława Orłowicza, geografa i krajoznawcę, z którym niebawem połączyła go długoletnia przyjaźń. Wspomniany wyżej Mieczysław Orłowicz – jako kierownik Referatu Turystyki przy Ministerstwie Komunikacji – widział ogromną potrzebę fotograficznej rejestracji wszystkich rejonów niepodległej Polski; po stuleciu niezwykle utrudnionej komunikacji pomiędzy poszczególnymi zaborami wiedza o ich topografii, zabytkach i mieszkańcach była bowiem raczej nikła. W latach 20. i 30. Orłowicz i Poddębski stali się niemal nierozłączni, odbyli wspólnie przeszło 30 podróży krajoznawczych (w tym 10 po Kresach), podczas których Orłowicz zdobył materiał faktograficzny o zwiedzanych regionach, a Poddębski – w roli „nadwornego” fotografa Referatu Turystyki, wydelegowanego niejako z ramienia PTK – rejestrował na zdjęciach krajobrazy wiejskie, najważniejsze zabytki miast, codzienne życie ludzi. W ten sposób powstały jedne z pierwszych prawdziwie rzetelnych przewodników turystycznych, uwzględniających możliwe najszersze spektrum informacji na temat danego regionu.

Album „Polska Niepodległa” – to pięknie i starannie wydany album, opracowany przez Leszka Dulika, Małgorzatę Florczak i Grzegorza Rąkowskiego, wydany nakładem Wydawnictwa Boni Libri z Lublina. Publikacja została opatrzona wstępem prof. Normana Daviesa. W albumie fotografie Poddębskiego zostały ułożone w ośmiu kategoriach: Krainy; ludzie; miasta; wieś; przemysł; religie; sport, turystyka, wypoczynek oraz Państwo, historia, instytucje. Na okładce albumu – m/s Piłsudski od strony dziobu. Kadr Poddębskiego nie pozostawia zbyt wiele miejsca dla luźnej interpretacji. Wielki okręt z orłem na czele. Nowy, błyszczący w promieniach słońca i potężny. Jednakże myli się ten, kto do końca uwierzy w symbolikę potęgi II Rzeczypospolitej. W albumie znajdziemy także zapis fotograficzny biednej polskiej wsi. Często kontrastującej z nowoczesnymi zakładami przemysłowymi prężnie rozwijającymi się w Centralnym Okręgu Przemysłowym. Henryk Poddębski uwiecznia też kościoły, synagogi, cerkwie oraz nekropolie. Nie stroni również od fotografii duchowieństwa, wiernych, czy też obrzędów religijnych i procesji.

„Polska Niepodległa” to wspaniały dokument, który przenosi nas w czasy II Rzeczpospolitej. Z jej wszystkimi odcieniami. Od blasku i chwały – do szarej i przygnębiającej rzeczywistości ludzi ubogich. Od nowoczesnych technologii – do niemal feudalnego rolnictwa. Od ciepłych południowo wschodnich rubieży Rzeczpospolitej, po chłodne i surowe ziemie na północy kraju.

Maciej Serweta – miłośnik kolei, jazzu i muzyki filmowej. Szczęśliwy tata Antosia. Dawniej wredny komentator sceny politycznej – dziś uważny obserwator otaczającego go świata. Nie tylko kolejowego. Inne teksty naszego autora znajdziecie TUTAJ.