Polska winem płynąca?

Polacy wypijają ponad 400 milionów litrów wina rocznie – wynika z raportu „Polacy w świecie wina 2018”. Jak podkreślają eksperci 62 procent rodaków pije wino, a przy wyborze kierujemy się głównie jego smakiem, wytrawnością, ceną i kolorem.

Najczęstszą okazją do kupna wina jest spotkanie u siebie w domu (56%) lub u znajomych bądź rodziny (55%). Co ciekawe, kobiety częściej niż mężczyźni kupują wino na spotkania, które organizują u siebie. Trzecią wskazywaną okazją jest zakup wina dla siebie, aby coś uczcić. (46%)

Wino najczęściej kupujemy tam, gdzie pozostałe artykuły spożywcze. Zdecydowanie częściej w dyskontach (35% wskazań) i hipermarketach (28%) zakupu wina dokonują osoby z dużych miast, z wykształceniem średnim lub wyższym  oraz w wieku od 25 do 39 lat. W supermarketach i sklepach osiedlowych wino kupuje 12% ankietowanych, a  11% badanych wybiera sklepy specjalistyczne.

Najchętniej wybieramy wina czerwone (66%), półsłodkie lub półwytrawne. Wina białe wskazało 34% badanych. Dynamicznie rosnącą kategorią są wina różowe (21% wskazań), w tym wina musujące. Niezależnie od tego, jakie wino kupimy, warto pamiętać o odpowiednim przechowywaniu tego trunku.

Jeżeli wina nie dopijemy w ciągu jednego dnia, nie polecam odkładania go do lodówki, jak większość z nas ma w zwyczaju robić. Lodówkę wielokrotnie otwieramy w ciągu dnia, trzęsiemy winem, przez co traci ono swoje aromaty i jakość. Najlepiej wino odłożyć w suche, spokojne miejsce. Jeżeli jest to wino białe, którego chcemy się po kilku dniach napić schłodzonego, najlepiej przed podaniem wstawić je na pół godziny do zamrażalnika. Wino osiągnie wtedy odpowiednią temperaturę, a także nie będzie wytrzęsione i nie będzie miało aromatów jedzenia, które znajduje się w lodówce – podkreśla Tomasz Jakub Fijał, ekspert ds. wina w MAKRO Polska.

Czterech na pięciu Polaków płaci za wino zazwyczaj mniej niż 30 złotych (wina do 20 zł kupuje 38% badanych, a te w przedziale od 21 do 30 zł – 45%). 13% ankietowanych wybiera wina w cenie od 31 do 50 zł, 2% wskazań otrzymały trunki za więcej niż 50 złotych. Najtańsze wina rzadziej wybierają osoby z wyższym wykształceniem. Cena kupowanego wina jest też zróżnicowana ze względu na miejsce zamieszkania – im mniejsza miejscowość, tym chętniej kupowane są wina najtańsze.

Czy tak duża konsumpcja wina w Polsce przekłada się na znajomość win i czy Polacy potrafią umiejętnie łączyć je z posiłkami? 49 proc. Polaków deklaruje, że posiada podstawową lub pewną wiedzę o winach – najlepiej swoją wiedzę oceniają osoby z wykształceniem średnim lub wyższym i te mieszkające w dużych miastach.

Raport „Polacy w świecie wina 2018” przygotowano na podstawie badania opinii publicznej przeprowadzonego przez Ipsos na zlecenie sieci hurtowni MAKRO Polska.

ZOBACZ TAKŻE:

Afrodyzjaki z ogrodów i łąk