Koń wpadł do szamba. Na pomoc ruszyli strażacy (zdjęcia)

To była skomplikowana i nietypowa akcja. Aby uwolnić zwierzę, potrzebny był podręczny sprzęt burzący, przecinarka do betonu, trójnóg ratowniczy, pasy i węże. Niezbędna była również pomoc lekarza weterynarii, który musiał podać koniowi środki uspokajające.

Do strażaków PSP w Wągrowcu zadzwonił właściciel prywatnej posesji z Antoniewa Górnego, prosząc ich, aby pomogli mu wydostać zwierzę, który wpadło do szamba.

–  Po przyjeździe pierwszych zastępów straży pożarnej koń znajdował się wewnątrz murowanego zbiornika pod powierzchnią ziemi. Na miejsce działań został wezwany weterynarz, który podał zwierzęciu środki uspokajające na czas prowadzonych działań.  Strażacy przy użyciu podręcznego sprzętu burzącego oraz przecinarki do betonu wykonali otwór w stropie szamba który umożliwił dotarcie do konia. W kolejnej fazie akcji wykorzystano trójnóg ratowniczy, pasy i węży dzięki którym wydobyto zwierzę na powierzchnię. Koń cały i zdrowy został przekazany właścicielowi, który pod opieką weterynarza zaopiekował się zwierzęciem – relacjonuje Piotr Kaczmarek, oficer prasowy KP PSP w Wągrowcu.


zdjęcia: OSP Skoki, JRG Wągrowiec

ZOBACZ TAKŻE:

Szczeniak włożył głowę w samochodową felgę. Trzeba było ciąć i piłować!

Nie możesz zdjąć obrączki z palca? Wal jak w dym do straży!