Złodziejaszek wpadł przez… szorty

Bez wątpienia widok mężczyzny ubranego zimą w krótkie spodenki przykuwa uwagę niejednej osoby.  A w takim właśnie stroju 25-latek udał się na złodziejską wyprawę.  Jego charakterystyczny wygląd przykuł uwagę wielu świadków, a to z kolei ułatwiło jego zatrzymanie. Włamywacz nie krył zaskoczenia takim obrotem sprawy.

Jak poinformowała dziś (5 stycznia) śląska policja, włamanie miały miejsce w sylwestrową noc. To czas, kiedy wielu ludzi, nie tylko w czasie północy, bawi się „pod chmurką”. Bez wątpienia, widok mężczyzny ubranego zimą w krótkie spodenki przykuwa uwagę niejednej osoby. Tak też było w przypadku 25-latka, który podczas pobytu na mierzęcickim osiedlu włamał się do dwóch samochodów, kradnąc z nich wyposażenie. Oprócz tego, mężczyzna próbował tej samej nocy włamać się do jednego z samochodów oraz uszkodził karoserię innego. Dzięki informacjom jakie napływały od świadków do kryminalnych z siewierskiego komisariatu, policjanci szybko ustalili tożsamość włamywacza.  Zatrzymany nie krył zaskoczenia. Dalszym losem 25-latka zajmie się teraz sąd i prokurator. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.

ZOBACZ TAKŻE:

Przychodzi złodziej na komisariat…

Fot., źródło policja.gov.pl