Do „Ptasiego Azylu”, działającego przy warszawskim ZOO trafiło pierwsze w tym roku pisklę. A w zasadzie, to już prawie podlotka :-) Chodzi o małego puszczyka, który ma za sobą dość trudne chwile. Z tego, co udało się ustalić ekipie Ośrodka był prześladowany i atakowany przez ptaki krukowate.
Jak informują pracownicy Ośrodka Rehabilitacji Ptaków Chronionych „Ptasi Azyl”, najpierw został zaniesiony do pobliskiej lecznicy weterynaryjnej, a potem skierowany do nich. Na szczęście puszczyk nie odniósł żadnych poważnych obrażeń.
– Je sam, mocno też broni się przed jakimkolwiek kontaktem z człowiekiem. W zasadzie pozostało tylko umieścić go w dużej wolierze, żeby mógł już ćwiczyć latanie i rola ekipy Ptasiego Azylu będzie skończona – podkreśla z uśmiechem ekipa Ośrodka.
Jak dodają, to pierwsze w tym roku pisklę, a w zasadzie, to już prawie podlotka, ale dość wczesna nawet jak na puszczyka.
Pracownicy Ptasiego Azylu przy okazji chcą przypomnieć, że taki „maluch” siedzący w parku pod drzewem nie powinien nikogo dziwić!
– Puszczyki dość wcześnie opuszczają dziuplę i rozpraszają się po najbliższej okolicy. Zdarza się, że niefortunnie lądują pod drzewem. Wiemy, że taka słodka, puchata kulka może wywoływać u nas chęć pomocy prosimy jednak o pomaganie z głową! Ptak potrzebujący pomocy, to ptak ranny, kulejący, osowiały czy leżący. Puszczyk siedzący pod drzewem, przymykający oczy bardzo często próbuje jedyni się ukryć i nie zwracać naszej uwagi. Jeśli jest to park, wystarczy podsadzić go na jakąś gałąź, żeby nie był na widoku. Jeśli wzbudza zainteresowanie ptaków krukowatych i nie dają mu spokoju, zabierzmy malucha do jakiegoś pudełka i wypuśćmy go w tym samym miejscu wieczorem – ptaki krukowate są wtedy mniej aktywne a malec będzie miał jeszcze szansę na kolację od rodziców – wyjaśnia ekipa Ośrodka.
Jeśli nie jesteście pewni czy dany ptak potrzebuje pomocy, zróbcie mu zdjęcie i wyślijcie wraz z opisem sytuacji na profil Ptasiego Azylu albo maila lub do jakiejkolwiek innej instytucji niosącej pomoc ptakom. Zawsze ktoś Wam pomoże!
ZOBACZ TAKŻE:
Fot. FP Ptasi Azyl