200-złotowy mandat za mrugnięcie światłami?

23-latek tę policyjną kontrolę zapamięta na długi czas. Zaczęło się od tego zatrzymali go policjanci, który zauważyli, że używa  świateł niezgodnie z przeznaczeniem. Mężczyzna przyznał, że chciał ostrzec innych kierowców o kontroli drogowej. To nie koniec jego przewinień, a kontrola zakończyła się aż trzema mandatami. Ponadto jego auto zostało zabezpieczone na parkingu.

Jak informuje policja, kaskadowy pomiar prędkości polega na prowadzeniu statycznej kontroli na tej samej drodze, w tym samym czasie, ale w różnych miejscach przez patrole ustawione kolejno po sobie na określonym, często niezbyt długim odcinku drogi. 23-latek, który zamiast zwolnić światłami ostrzegał innych przed kontrolą policyjną, podczas kiedy sam nie miał uprawnień do kierowania, zapłacił za to sporą grzywną.

Sytuacja miała miejsce wczoraj (22 marca) około godziny 7.  Łódzcy policjanci, którzy pełnili służbę w ramach ogólnopolskich działań pod kryptonimem Kaskada zauważyli, że kierujący mazdą jadącą od strony centrum Łodzi w kierunku Strykowa używa świateł drogowych niezgodnie z ich przeznaczeniem.

Mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli. W trakcie przeprowadzanej interwencji kierujący przyznał się, że chciał ostrzec innych kierowców o kontroli drogowej. Okazało się również, że w pojeździe brak jest obowiązkowego wyposażenia, a 23-letni kierowca nie posiada uprawnień do kierowania. Powiedział mundurowym, że ma ukończony kurs nauki jazdy, lecz nie  zdał jeszcze egzaminu bo nie ma pieniędzy. Funkcjonariusze ukarali mężczyznę trzema mandatami karnymi. Ten „falstart” kosztował go grzywną 500 złotych za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień, 200 złotych za używanie świateł drogowych niezgodnie z przepisami i 200 złotych za brak obowiązkowego wyposażenia pojazdu. Auto, którym poruszał się 23- latek zostało zabezpieczone na parkingu – relacjonują łódzcy policjanci.

Policjanci apelują, aby zamiast ostrzegać światłami przed policją, zdjąć nogę z gazu!

ZOBACZ TAKŻE:

Pirat drogowy pobił niechlubny rekord. Jechał o 118 km/h za szybko

Fot., źródło Policja.gov.pl