Na dość makabryczny pomysł wpadł 35-letni mieszkaniec gminy Bartoszyce, który wezwał policjantów na interwencję mówiąc, że „wyrżnął pół rodziny”. Mundurowym, którzy przyjechali do jego domu wyjaśnił, że powiedział tak, aby policjanci szybko po niego przyjechali i go zamknęli. Mężczyzna przyznał bowiem, że nie ma już zamiaru się ukrywać i chce odbyć zasądzone mu kary pozbawienia wolności. 35–latek za kratami spędzi najbliższe 2 lata i 6 miesięcy.
W niedzielę (28.04.2019) przed godz. 18 dyżurny bartoszyckiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie, że w jednej z miejscowości w gminie Bartoszyce mężczyzna zabił członków swojej rodziny. Skierowani na miejsce funkcjonariusze bardzo szybko ustalili, że nic złego się nie stało, a zgłaszający interwencję chciał oddać się w ręce stróżów prawa, bo miał dość ukrywania się i postanowił odbyć zasądzoną mu karę pozbawienia wolności.
– Funkcjonariusze sprawdzili dane mężczyzny w policyjnych systemach i okazało się, że 35-latek jest poszukiwany dwoma listami gończymi i czterema nakazami zatrzymania. Łączna kara jaką ma do odbycia to 2 lata i 6 miesięcy izolacji w zakładzie penitencjarnym. To kara m.in. za znieważenie policjantów, niezaspokojenie roszczeń wierzyciela, wykroczenia porządkowe i skarbowe – wyjaśniają policjanci z Bartoszyc.
W ciągu tego samego weekendu bartoszyccy policjanci zatrzymali jeszcze dwóch innych poszukiwanych mężczyzn. W sobotę funkcjonariusze interweniowali w sprawie picia alkoholu w miejscu niedozwolonym i w związku z tym wylegitymowali 34-letniego mieszkańca Bartoszyc, który był poszukiwany m. in. za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości i kradzież z włamaniem. Miał zasądzone 18 miesięcy więzienia. Z kolei w piątek policjanci z Górowa Iławeckiego w jednej z gminnych miejscowości zatrzymali 45-latka, który był poszukiwany do odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
ZOBACZ TAKŻE:
Fot., źródło policja.gov.pl