Nie daj się nabrać na grę w trzy kubki

Na majówkę część osób wyjechała do Zakopanego. Czeka tam na nich moc atrakcji, unikatowy klimat, piękne widoki i… oszuści. Niestety, w niektórych rejonach miasta można natknąć się na osoby urządzające grę w tzw. trzy kubki. – Pod żadnym pozorem nie pozwól się sprowokować do wzięcia udziału w grze! Nie masz szans na wygraną! Przystępując do gry stracisz pieniądze! – podkreśla zakopiańska policja.

W oszukańczym procederze zwykle bierze udział większa liczba osób. Jeden z nich prowadzi grę, część udaje grających, a część widzów, którzy zachęcają przechodniów do obstawiana, za pieniądze, w którym z trzech kubków znajduje się piłeczka. Odgadnięcie kubka to wygrana postawionych pieniędzy. Szajka odgrywa przed ludźmi spektakl i oczywiście przechodnie widzą, że padają wygrane. Szkopuł w tym, że wygrywają członkowie grupy.Ostentacyjnie cieszący się z wygranej współpracują z urządzającymi ten proceder po to, aby zachęcić potencjalnych graczy. Jeśli ktoś się skusi na obstawienie i zainwestuje pieniądze, może już o nich zapomnieć. Grupy wyłudzających pieniądze w „trzy kubki”, zwykle wybierają miejsca w których jest tłok, jak place targowe, deptaki, różnego rodzaju giełdy. 

Mundurowi przypominają, że gra ta jest nielegalna i nigdy żadna osoba przystępująca do gry nie wygrywa. Zgodnie z kodeksem karnym skarbowym (art. 107. § 1.): Kto wbrew przepisom ustawy lub warunkom koncesji lub zezwolenia urządza lub prowadzi gry hazardowe, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tym karom łącznie. A zgodnie z kodeksem wykroczeń (art. 128. § 1): Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej urządza grę hazardową albo użycza do niej środków lub pomieszczenia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. § 2. Pieniądze i inne przedmioty służące do gry podlegają przepadkowi, choćby nie stanowiły własności sprawcy.

ZOBACZ TAKŻE:

Nowy sposób oszustwa – na detektywa, tropiącego zdrady

Fot., źródło policja.gov.pl