Co trzeci dorosły i co piąte dziecko w Polsce ma nadwagę lub jest otyłe. U dzieci, które nie jedzą regularnie w domach, wzrasta spożycie żywności wysoko przetworzonej, z dużą zawartością cukrów i tłuszczów. Utrwalają się też złe nawyki żywieniowe, które później bardzo trudno zmienić. Celem kampanii „Nie serwuj sobie choroby” jest skłonienie Polaków do refleksji i zmian nawyków żywieniowych.
W spocie przygotowanym na potrzeby akcji organizowanej przez Ministerstwo Zdrowia widzimy rodzinę, która kupuje fast-foodowe jedzenie. Kasjerka wylicza jakie choroby mogą spowodować takie długoletnie, niezdrowe nawyki żywieniowe. A jest to m.in. otyłość, rak jelita grubego, cukrzyca, nadciśnienie, brak kondycji.
Jak podaje NFZ, powody otyłości nie zmieniają się od lat. Jest to główne niewłaściwa dieta, nieregularne posiłki i brak ruchu. Jedzenie kalorycznych przekąsek, choćby chipsów, fast foodów i picie wysokosłodzonych napojów nie sprzyja utrzymaniu właściwej wagi i smukłej sylwetki.
Zapychanie się słodyczami traktujemy jak lekarstwo na stres. Częściej wybieramy komputer lub telewizor niż spacery na świeżym powietrzu. Zamiast spalać kalorie odkładamy je, a te szybko zmieniają się w okrągłe liczby na wadze.
Mamy jednak wybór i możemy „nie serwować sobie choroby”. Już 150 minut umiarkowanej aktywności tygodniowo wystarczy, żeby poczuć się lepiej we własnym ciele, zbić wagę i obniżyć ciśnienie krwi.
ZOBACZ TAKŻE:
3 na 5 dorosłych Polaków ma nadwagę, a co czwarty jest otyły