Piwo wylało się na autostradzie. Kierowca przewoził 22 tony butelek

Dzisiaj (2.09.19) około godziny 6.30 doszło do nietypowego zdarzenia drogowego. 22-letni kierowca tira zasnął za kierownicą, zjechał  z drogi, a następnie przewrócił pojazd. Przewoził skrzynki z piwem, które rozlało się na poboczu w Górnej Grupie na autrostradzie A1.

Jak informuje policja ze Świecia w województwie kujawsko-pomorskim, 22-letni kierowca scanii przewoził ładunek, składający się z około dwudziestu dwóch ton butelek piwa zapakowanych w skrzynki.

Z policyjnych ustaleń wynika, że w trakcie przejazdu kierowca zasnął za kierownicą, w wyniku czego zjechał z drogi i wywrócił pojazd. Skrzynki z piwem wypadły na pobocze. Podczas tego zdarzenia na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca tira został ukarany przez mundurowych mandatem karnym – wyjaśnia podkom. Joanna Tarkowska z policji w Świeciu.

ZOBACZ TAKŻE:

Wstrząsający wypadek: “Mężczyźnie rozerwało nogę”