Filmik z przyłapanym w przerwie na papierosa człowiekiem-maskotką w różowym przebraniu księżniczki, który przemawia głosem specjalisty od sprzedaży i nie wygląda na zadowolonego z obecnej pracy ma za zadanie uświadomić, że kwalifikacje i pensja powinny mówić jednym głosem. Inaczej coś zgrzyta, a pracownik czuje się niedopasowany, zupełnie jakby był z innej bajki.
Taki właśnie jest główny przekaz najnowszej kampanii serwisu ogłoszeniowego OLX. Oddaje to podwójna osobowość bohaterów filmików, które właśnie pojawiły się w sieci. W pierwszym to przyłapany w przerwie na papierosa człowiek-maskotka w różowym przebraniu księżniczki. Przemawia głosem specjalisty od sprzedaży, ale jego zachowanie wyraźnie temu przeczy. Nie wygląda na zadowolonego z obecnej pracy. W kolejnych filmach oglądamy szatniarkę i dozorcę – tutaj dwugłosy bohaterów i lektora sugerują, że woleliby pracować w administracji lub jako specjalista ds. obsługi klienta. Kampania adresowana jest do osób poszukujących pracy, zwłaszcza tych nie do końca zadowolonych.
– Zdecydowaliśmy się na taką formę promocji, bo wierzymy, że o pracy można mówić z dystansem. Jeśli kwalifikacje, tak jak w naszym spocie, rzeczywiście nie pasują do pensji, warto poszukać nowej zawodowej drogi – stwierdza Marcin Sienkowski, head of marketing OLX.
– Inspirowaliśmy się światem memów i filmów wirusowych, bo to jest naturalne środowisko marki OLX – dodaje Mikołaj Sadowski, chief creative officer 180heartbeats + Jung v MATT, która odpowiada za koncept kreatywny kampanii.
Spoty sukcesywnie będą trafiać do internetu na kanał YT oraz do mediów społecznościowych. Wyreżyserował je Jan Foryś, a wyprodukował F25 Production House.