Stare przysłowie mówi, że na złodzieju czapka gore. Wspólny patrol szkolny straży miejskiej i policji, który kontrolował w piątkowy poranej otoczenie jednej z warszawskich szkół zauważył grupkę młodych osób. Na widok funkcjonariuszy zgromadzeni zaczęli się w pośpiechu rozchodzić…
– Była wśród nich dziewczyna, która podała funkcjonariuszom dwie legitymacje. Każda z nich była wystawiona na inne nazwisko i przez inną szkołę, ale obie miały wklejone to samo zdjęcie. Nieletnia wyjaśniła, że jedną legitymację dostała od koleżanki. W dokumencie przerobiła datę urodzenia by móc wejść do klubu – relacjonują strażnicy miejscy z Warszawy.
Nastolatka dodała sobie trzy lata. Nastolatka została przewieziona do V Komendy Rejonowej Policji, gdzie zajęli się nią policjanci z Wydziału ds. Profilaktyki Społecznej Nieletnich i Patologii.
– I pomyśleć, że za kilkanaście lat młoda kobieta chętniej będzie sobie odejmowała lat niż je dodawała… – stwierdzają mundurowi.
Fot., źródło SM Warszawa