Czy zapalony olej da się ugasić wodą? Dlaczego nie można bawić się zapałkami? Czy uszkodzony przewód może być źródłem pożaru? – między innymi na takie pytania odpowiedzi poznały dzieci uczestniczące w premierze filmu „Mobilny Symulator Zagrożeń Pożarowych – naucz się zapobiegać!”
Premiera odbyła się w zabytkowej strażnicy przy ul. Marcinkowskiego, w której mieści się Centrum Edukacji i Historii Warszawskiej Straży Pożarnej.
– Spotkaliśmy się z dziećmi, aby porozmawiać o zagrożeniach pożarowych – powiedziała Ewa Gawor, dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego. – Zakupiliśmy dla straży pożarnej trzy modele domków jednorodzinnych składające się z sześciu pomieszczeń – kuchni, łazienki, kilku sypialni, pokoju dziennego. Będziemy pokazywać jakie zagrożenia mogą w każdym z tych pomieszczeń występować.
Po filmie dzieci mogły obejrzeć prawdziwy domek i dowiedzieć się od strażaka jak uniknąć pożaru. Uczniowie o kilku przypadkach doskonale wiedzieli np. że nie można bawić się zapałkami, że otwarty ogień w kominku może być źródłem iskier, a te pożaru, czy wreszcie uszkodzony kabel czy przeciążona listwa zasilająca to także potencjalne zarzewie ognia. Najwięcej trudności dzieciom sprawiło pytanie o palący się olej. Dowiedziały się, że nie można gasić go wodą, tylko naczynie należy przykryć pokrywką, tak aby odciąć dopływ tlenu.
– Możliwości Komendy Miejskiej PSP nie pozwalają na to, aby do każdej szkoły jeździć z tym domkiem – mobilnym symulatorem – wyjaśnił st. bryg. Leszek Smuniewski, komendant KM PSP. – Skala zapotrzebowania na taką edukację jest duża, dlatego wspólnie z miastem wyprodukowaliśmy ten film, który trafi do setek warszawskich uczniów.
Film wraz z ramowym scenariuszem zajęć stanowi pakiet dla szkół, który będzie wykorzystywany do przeprowadzenia zajęć edukacyjno-wychowawczych z uczniami, niezależnie od tego czy będzie to lekcja z udziałem przedstawiciela Państwowej Straży Pożarnej, czy prowadzona przez nauczyciela.
Głównym celem filmu jest uświadomienie uczniom zagrożeń oraz wypracowanie właściwych zachowań w czasie pożaru. Do prezentacji czynników jakie mogą wywołać pożar został wykorzystany Mobilny Symulator Zagrożeń Pożarowych. Jest to makieta domu jednorodzinnego w skali 1:12, w którym możliwe jest pokazanie w sześciu różnych pomieszczeniach jak powstaje pożar. Trzy symulatory zostały zakupione przez m.st. Warszawę dla Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Koszt zakupu wyniósł ponad 130 tysięcy złotych.
Nie obudził go ani budzik, ani telefon, ani pukanie do drzwi! Zrobili to dopiero strażacy
Fot. ma charakter poglądowy. Źródło UM Warszawa