Pijana matka, która prowadziła wózek z dzieckiem miała zaskakujące wytłumaczenie

Prawie dwa promile alkoholu w organizmie miała 26-letnia kobieta, która prowadziła wózek ze swoim półtorarocznym dzieckiem. Zataczając się, szła ulicami Parczewa w województwie lubelskim. O takim stanie rzeczy przypadkowi przechodnie poinformowali policjantów, którzy kilka ulic dalej przeprowadzali interwencję. Kobieta trafiła na komendę, a dziecko pod opiekę rodziny.

Jak informują policjanci, do zdarzenia doszło ubiegłej nocy (16 listopada) w Parczewie. O nietrzeźwej kobiecie z dziecięcym wózkiem poinformowali patrol policji przypadkowi przechodnie. Z ich relacji wynikało, że kilka ulic dalej idzie kobieta, która jest pijana, zatacza się, a w wózku jest małe dziecko. Mundurowi pojechali we wskazane miejsce, gdzie zastali 26-latkę wraz z jej śpiącym półtorarocznym dzieckiem.

– Badanie alkomatem wykazało u niej prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Kobieta tłumaczyła, że zostawiła dziecko pod opieką rodziny, a sama poszła na dyskotekę. Wracając do domu, stwierdziła, że czuje się na tyle dobrze, że zabierze je z powrotem. Mieszkanka gminy Parczew trafiła na komendę, maluch zaś pod opiekę babci – relacjonują policjanci z Parczewa.

Sprawę nieodpowiedzialnego zachowania kobiety oraz kwestię właściwego sprawowania opieki na małoletnim zbada sąd rodzinny, który zadecyduje i jej dalszych losach.

Ukradli 30 kilogramów ziemniaków, grozi im nawet do 5 lat

Pijana matka jechała odebrać dziecko z kolonii

Fot., źródło policja.gov.pl