Nie chciał kolejnego mandatu, więc pobiegł po szufelkę

O dość nietypowej interwencji poinformowali strażnicy miejscy ze Świdnicy. Dyżurny otrzymał zgłoszenie od operatora monitoringu wizyjnego, który zauważył, że jakiś mężczyzna pije alkohol przy ulicy Grodzkiej. Na miejscu strażnicy fakt ten potwierdzili i ukarali mężczyznę mandatem karnym. Ale nie koniec na tym.

– Dodatkowo funkcjonariusze stwierdzili, że osoba ta zaśmieciła chodnik łupami ze słonecznika za co groził mu kolejny mandat. Mężczyzna nie czekając na decyzję strażnika pobiegł do pobliskiej placówki handlowej, gdzie pożyczył szczotkę i szufelkę, a następnie zamiótł chodnik. W związku z tym faktem strażnicy tą kwestię zakończyli pouczeniem informują strażnicy miejscy ze Świdnicy.

Ta interwencja miała miejsce 24 listopada wieczorem, a następnego dnia również wieczorem dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie od operatora monitoringu wizyjnego dotyczące mężczyzny, który oczekiwanie na pociąg umilał sobie spożywaniem alkoholu na dworcu PKP Świdnica Miasto. Degustację przerwali skierowani na miejsce strażnicy. Pasażerowi wyjaśniono, że spożywanie alkoholu na dworcu PKP jest zabronione i ukarali go mandatem karnym. 

Osoba, która spożywa alkohol w miejscu publicznym popełnia wykroczenie karane grzywną. Jej wysokość to 100 złotych. Jeśli mandatu nie przyjmiemy, a mamy do tego prawo, to sprawa zostanie przekazana do sądu.

Ping pong party świdnickiej młodzieży

Fot., źródło Straż Miejska Świdnica