Przyszedł na policję zgłosić kradzież i sam trafił do więzienia

25-latek z woj. wielkopolskiego przyszedł do komendy w Mielcu w woj. podkarpackim, aby zgłosić, że został okradziony. Szybko okazało się, że kradzież w tym momencie jest dla niego najmniejszym problemem, bo policjanci odkryli, że mężczyzna ma przy sobie narkotyki i ze jest poszukiwany przez sąd.

Do komendy powiatowej policji w Mielcu zgłosił się mężczyzna, który powiadomił policjantów, że został okradziony, gdy wracał z pracy z Holandii. Policjanci szybko ustalili, że mężczyzna jest osobą poszukiwaną przez sąd rejonowy w Złotowie. Podczas zatrzymania mężczyzny, w czasie kontroli osobistej, funkcjonariusze znaleźli w odzieży zatrzymanego tabletki ekstazy.

Następnie mundurowi ustalili, że mężczyzna mieszka na terenie Mielca. Funkcjonariusze przeszukali wskazane miejsce i znaleźli kolejną ilość środków odurzających w postaci 49 tabletek ekstazy, amfetaminy, marihuany i haszyszu. Zabezpieczone narkotyki policjanci przekażą do laboratorium.

– Sąd rejonowy w Mielcu zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Prowadzone postępowanie wyjaśni okoliczności posiadania narkotyków przez podejrzanego. Funkcjonariusze przedstawili 25-latkowi zarzut wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznej ilości substancji psychotropowych na terenie Holandii. Mężczyzna przyznał się do popełnionego przestępstwa i złożył wyjaśnienia. W sprawie trwają dalsze czynności – podsumowują policjanci. 

Przychodzi poszukiwany na policję…

Fot., źródło policja.gov.pl