W lasach trwa akcja „Choinka”, której celem jest ochrona drzewostanów i młodników iglastych przed nielegalnym ścinaniem. Strażnicy leśni aż do 24 grudnia będą kontrolowali również targowiska i bazary pod kątem legalności sprzedawanego tam stroiszu i choinek.
W minionym tygodniu stwierdzono już przypadki kradzieży stroiszu, a Straż Leśna w Nadleśnictwie Tuszyma (RDLP w Krośnie) podczas patrolu natknęła się na świeże dzikie wysypisko – wśród stosu śmieciu były m.in. butelki, puszki, papiery czy resztki odzieży. Po dokładnym ich przeszukaniu ustalono sprawcę, który za popełnienie czynu z art. 162 kodeku wykroczeń ukarany został grzywną w wysokości 200 złotych.
– Kara jest niska, gdyż sprawca szybko przyznał się do winy i zobowiązał do uprzątnięcia nie tylko swoich śmieci, ale też innych zalegających w okolicy – mówi Janusz Zaremba, komendant posterunku Straży Leśnej.
A jak to wygląda w przypadku kradzieży choinek?
– Kradzież choinek o wartości do 500 złotych stanowi wykroczenie, za które grozi kara grzywny – uprzedza Wojciech Zajdel, specjalista ds. ochrony mienia w RDLP w Krośnie.– W wypadku kradzieży na wyższą kwotę, sprawca podlega ściganiu jako przestępca, któremu grozi kara nawet trzy lat więzienia.
98-latek bardzo dobrze znał okoliczne lasy, ale tym razem pamięć zawiodła
Fot., źródło lasy.gov.pl