47-letni mężczyzna z Chojnic w woj. pomorskim ukradł jedenaście czekolad i próbował niepostrzeżenie wymknąć się ze sklepu. Zainterweniowała obsługa, która zamknęła drzwi wejściowe, aby uniemożliwić mu wyjście. Złodziejaszek nie dał jednak za wygraną i próbował się wydostać, uszkadzając owe drzwi. Już usłyszał zarzuty.
Dzień przed Wigilią kilka minut po godzinie 18 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu drzwi wejściowych przesuwnych w jednym z marketów na terenie Chojnic. Patrol, który przybył na miejsce ustalił w rozmowie ze zgłaszającym i świadkami, którzy pomogli w ujęciu sprawcy, że 47-letni mieszkaniec Chojnic ukradł z półki sklepowej 11 czekolad i próbował niepostrzeżenie wyjść ze sklepu.
– Obsługa sklepu zainterweniowała i zamknęła drzwi wejściowe, aby uniemożliwić złodziejowi opuszczenie placówki handlowej. Mężczyzna, chcąc uniknąć odpowiedzialności karnej próbował uciec, uszkadzając swoim ciałem automatyczne przesuwne drzwi. Pokrzywdzony wycenił straty na kwotę 16 tysięcy złotych. Policjanci w wyniku przeprowadzonej interwencji zatrzymali podejrzanego o zniszczenie drzwi i kradzież artykułów spożywczych. W trakcie interwenci byli zmuszeni użyć środków przymusu bezpośredniego – informują mundurowi z Chojnic.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił śledczym przedstawić zarzuty. Teraz sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności ponadto 47-latek odpowie za kradzież czekolad.
Fot., źródło policja.gov.pl