Jak długo Polacy trwają w noworocznych postanowieniach? Niektórzy wcale!

Powiedzenie „nowy rok, nowy ja” wydaje się mieć odzwierciedlenie w deklaracjach Polaków – większość badanych (74,1 procent) stawia sobie określone cele na nadchodzące miesiące. Najczęściej dotyczą one lepszego zadbania o zdrowie i kondycję fizyczną oraz ograniczenia używek. Wśród popularnych wyzwań noworocznych znalazło się także oszczędzanie.

Niemal trzy czwarte ankietowanych deklaruje, że 2020 rozpoczyna z noworocznymi postanowieniami – wynika z badania przeprowadzonego przez agencję SWResearch na zlecenie producenta słodyczy ETi European Food Industries.

Powiedzenie „nowy rok, nowy ja” wydaje się mieć odzwierciedlenie w deklaracjach Polaków – większość badanych (74,1%) stawia sobie określone cele na nadchodzące miesiące. Najczęściej dotyczą one lepszego zadbania o zdrowie i kondycję fizyczną oraz ograniczenia używek. Wśród popularnych wyzwań noworocznych znalazło się także oszczędzanie.

Jak długo respondenci trwają w swoich postanowieniach? Blisko co czwarta osoba dwa tygodnie bądź krócej, z czego część… nawet nie zaczyna ich realizować (10,3%). Jednak jest też liczna grupa osób, które znacznie dłużej trzymają się noworocznych obietnic – blisko czterech na dziesięciu badanych trwa w nich przynajmniej dwa miesiące. W tej grupie są też osoby, którym udaje się to przez cały rok (14%).

Cheat day – sposób na utrzymanie diety?

Zdecydowanie najpopularniejszym postanowieniem jest zadbanie o zdrowszy tryb życia. Aż ponad połowa badanych Polaków (52%) przyznaje, że choć raz była na diecie odchudzającej. Co więcej, nawet wtedy zdarzało im się sięgać po „coś słodkiego”. Większość chętnie szukała alternatyw dla słodyczy, wybierając owoce (77,3%), orzechy, nasiona i pestki (65,1%) lub ciemną czekoladę (47,3%). Jak przyznają, ankietowani pozwalali sobie również na tzw. cheat day, czyli dzień, w którym zupełnie odstępowali od diety – niemal co czwarta osoba miała taki dzień ustalony z góry, a ponad połowie takie dni zdarzały się mniej regularnie.

Co ciekawe, ponad połowa osób zapytanych w naszej ankiecie (54,7%) pozytywnie ocenia drobne oszukiwanie podczas diety, czyli tzw. cheat day. A blisko trzy czwarte badanych nagradza się drobną słodkością za dobrze wykonany trening czy wykonanie ciężkiej pracy. Może to wskazywać, że w codziennym życiu szukamy równowagi, a zbilansowana dieta z przestrzenią na drobne przyjemności będzie dla nas najlepszym rozwiązaniem –  komentuje Magdalena Słomczewska-Klimiuk z ETi. – Takie podejście potwierdzają również trendy obserwowane w branży słodyczy. Dalej istotny jest trend zdrowotny, co w wyborach konsumentów przekłada się na m.in. dynamicznie rosnąca popularność ciemnych czekolad czy sięganie po mniejsze porcje przekąsek.

Ten ostatni aspekt potwierdzają odpowiedzi konsumentów – blisko 60% badanych twierdzi, że mała porcja słodyczy może dać tyle samo przyjemności co duża. A równie liczna grupa woli sięgać po słodycze w mniejszych porcjach i w ten sposób kontrolować ilość spożywanych łakoci.

ZOBACZ TAKŻE:

Jakie diety stosują Polacy?

Informacja powstała w oparciu o wyniki ankiety przygotowanej dla ETi przez SW Research. Badanie zostało zrealizowane w dniach 26.11-27.11.2019 metodą wywiadów on-line (CAWI) na panelu internetowym SW Panel. W ramach badania przeprowadzono 802 ankiety z reprezentatywną grupą Polaków powyżej 18. roku życia. Fot. ma charakter poglądowy. Źródło infowire.pl