„Polskie” żółwie sprzed 215 mln lat mierzyły metr i były wodno-lądowe

Jedne z najstarszych na świecie żółwi, żyjące 215 mln lat temu na terenie dzisiejszego woj. śląskiego, mierzyły około metra, były prawdopodobnie wszystkożerne i wodno-lądowe. Najnowsze wnioski z analiz skamieniałości przedstawili badacze z Instytutu Paleobiologii PAN.

O odkryciu licznych szczątków jednych z najstarszych na świecie żółwi, które żyły ok. 215 mln lat temu naukowcy poinformowali już w 2012 r. Jest to nieznany wcześniej gatunek, nazwany Proterochersis porebensis, co w wolnym tłumaczeniu oznacza „pierwotny żółw z Poręby” (jego szczątki odkryto w Porębie koło Zawiercia). W ostatnich latach naukowcy analizowali skamieniałości tych zwierząt.

Rekonstrukcję takiego żółwia można oglądać od środy w Muzeum Ewolucji PAN w Warszawie. Podczas spotkania z mediami naukowcy poinformowali również o wnioskach z analiz skamieniałości.

Jeden z odkrywców nowego gatunku, dr hab. Tomasz Sulej z Instytutu Paleobiologii PAN mówi, że pancerz dorosłego żółwia z Poręby mógł mieć ok. 70 cm długości, a cały żółw zapewne około metra. Dzięki badaniom koprolitów, czyli skamieniałych odchodów, naukowcy poznali też dietę żółwi, w skład której wchodziły ryby i rośliny. To pozwala sądzić, że żółwie były wszystkożerne i część czasu spędzały w wodzie, a część na lądzie.

Dzięki ostatnim pracom odkryliśmy zupełnie wyjątkową rzecz podkreślił dr hab. Sulej. Pancerze badanych przez nas żółwi są tak dobrze zachowane i tak stare, że zdradziły nam tajemnicę, która była do tej pory sekretem dla paleontologów: jak powstał pancerz żółwi.

Pancerz żółwia z Poręby relacjonuje naukowiec w rozmowie z PAP składał się z trzech elementów: żeber, kręgów i drobnych tarczek kostnych, których mozaikę udało się dostrzec w przedniej i tylnej części zachowanego okazu.

Na pierwszy rzut oka prastare żółwie z Poręby były podobne do dzisiejszych zaznacza dr Tomasz Szczygielski z Instytutu Paleobiologii PAN, który analizuje ich budowę. Jednak miały cechy prymitywne, które nie występują u dzisiejszych żółwi. Dlatego dla naukowców skamieniałości te niosą istotne informacje na temat ewolucji tych zwierząt.

Najbardziej znaczącą różnicą jest to, czego nie widzimy z zewnątrz, czyli układ kości w pancerzu tłumaczy dr Szczygielski. Naukowiec mówi, że w skamieniałościach było dużo więcej kości skórnych, niż u żółwi żyjących w późniejszych czasach. Układ kości był nieregularny i było ich dużo, zwłaszcza z przodu i z tyłu pancerza. To duże zaskoczenie dodaje dr Szczygielski.

Zmniejszenie liczby kości w trakcie ewolucji było korzystne dla żółwi. To zwiększyło wytrzymałość pancerza i jego odporność na atak drapieżników podkreśla.

Niestety, nie zachowały się zewnętrzne tarczki rogowe skorupy (które strukturalnie podobne są do paznokci), ale na podstawie budowy kości można zrekonstruować ich układ i wielkość.

Fot. ma charakter poglądowy. Źródło PAP Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski