Kangury raczej rzadko pojawiają się na polskich ulicach. Policjanci z Rumii w woj. pomorskim nie kryli zatem zdziwienia, kiedy otrzymali zgłoszenie, że po jednej z tamtej ulic skacze kangur. Okazało się, że nie był to żart. Na szczęście zwierzę udało się bezpiecznie zagonić w ślepą uliczkę i tam już właściciel mógł go odebrać.
12 lutego przed godziną 8 policjanci z Rumi otrzymali zgłoszenie interwencyjne, z którego wynikało, że po ulicy Wyspiańskiego skacze kangur. Natychmiast na miejsce pojechali policjanci prewencji. Równolegle w tym samym czasie funkcjonariusze nawiązali kontakt z właścicielem zwierzęcia, który obiecał jak najszybciej dotrzeć na miejsce interwencji i odebrać zwierzę. Mundurowi zagonili kangura w miejsce, z którego właściciel mógł go ze sobą zabrać.
Skolopendry, skorpiony, pytony, warany czy kameleony – takie i nie tylko takie egzotyczne zwierzęta coraz częściej spotykamy na warszawskich ulicach, skwerach, w mieszkaniach i na klatkach schodowych. Pięknie ubarwionego gekona przyciągnęło centrum handlowe “Złote Tarasy”. Nie wiadomo jak się tam znalazł, ale, jak komentuje stołeczny Eko Patrol, zapewne wyczuł tropikalny klimat i stwierdził, że będzie się pławić w jarzeniowym świetle. Więcej informacji znajdziecie w tekście poniżej.
ZOBACZ TAKŻE:
Pod Warszawą grasował pyton, a Świebodzice mają swojego… krokodyla!
Fot., źródło policja.gov.pl