Został bez pieniędzy, żywności, wody i lekarstw

Na swój dom wybrał starą altanę w lesie, z dala od głównej drogi, przystanków komunikacji miejskiej, sklepów. Utrzymuje się z zasiłku stałego, przelewanego mu na konto bankowe. Jak trzeba coś załatwić wsiada na rower, jedzie do lekarza, na pocztę, do banku. Zawsze świetnie sobie radzi, odmawiając jakiejkolwiek pomocy. Strażnicy miejscy z Krakowa znają go od … Czytaj dalej Został bez pieniędzy, żywności, wody i lekarstw