Dziesięć nietypowych faktów o bobrach

Wiedzieliście, że pachną wanilią, a onegdaj uważano, że są rybami i robiono z nich kapelusze? Dziś (7 kwietnia) świętujemy Dzień Bobrów. Wprawdzie współcześnie żyją tylko dwa gatunki wielkiej niegdyś rodziny bobrowatych, ale nadal jest to ród bardzo wpływowy.

Ich działalność ma znaczenie dla siedlisk wielu innych gatunków.  Wrocławskie zoo prezentuje dziesięć faktów o bobrach.

  1. Wymarłe gatunki były imponujące: osiągały 2,5m wzrostu i 90 kg masy ciała! Współczesne bobry mają 13-37 kg masy ciała i osiągają do 135 cm długości. Gatunek kanadyjski jest mniejszy od europejskiego, a samice przeważają rozmiarami nad samcami.
  2. Bobry ceniono ze względu na ich futro, mięso i wspomnianą wydzielinę. W XVI wieku uznano, że skoro bóbr spędza dużo czasu w wodzie i ma łuskowaty ogon, to jest rybą i można go spożywać w okresie katolickiego postu. Cylindry z bobrzej skóry były niesłychanie modne w całej Europie od XVI do XIX w. Tak wielkie zapotrzebowanie niemal sprowadziło zwierzęta na skraj wyginięcia. Na szczęście, dzięki ochronie gatunkowej obecnie zębaci inżynierowie występują powszechnie.
  3. Po co bobry budują tamy? By stworzyć spiżarnię. Jezioro jakie powstaje powyżej budowli musi osiągnąć taką głębokość, aby nie zamarzało do samego dna. Bobry pozostają aktywne w ciągu zimy, więc w takim zbiorniku mogą zgromadzić zapas gałęzi.
  4. Budują tamy. Rekordowa konstrukcja wzniesiona przez te gryzonie ma 850 metrów długości. Znaleziono ją dzięki zdjęciom satelitarnym! Znajduje się w Parku Narodowym Wood Buffalo w północnej Albercie (Kanada). Pierwszy raz człowiek dotarł do niej dopiero w 2014 roku.
  5. Uszy i nozdrza zaciskają się, gdy zwierzę nurkuje. Trzecia powieka działa jak pływackie gogle, a płaski ogon służy jako napęd i… sygnalizator. Bóbr uderza nim o powierzchnię wody, gdy zauważy zagrożenie. Na lądzie masywny ogon stanowi podporę, gdy bóbr chce usiąść i przeciwwagę, gdy niesie w zębach ciężkie gałęzie. Poza tym, jego pysk zamyka się tak, by siekacze pozostały na wierzchu – dzięki temu nie dławi się wodą, gdy spławia gałęzie.
  6. Są rodzinne. Żeremię powstaje, gdy młody samiec chce zdobyć serce wybranki, lub wznoszą je świeżo dobrane pary. W żeremiu zamieszkują cała rodziną: para rodzicielska oraz potomstwo z bieżącego i poprzedniego roku.
  7. W 1948 zrobiono „bobrowy desant”. Był to oryginalny pomysł na przeniesienie osobników z zatłoczonych siedlisk w bardziej dzikie ostępy stanu Idaho. Wykorzystano do tego celu spadochrony z czasów II Wojny Światowej. Spośród 76 zrzuconych osobników nie przeżył tylko jeden.
  8. Bobry pachną wanilią! To dzięki wydzielinie, zwanej kastoreum, którą produkują ich gruczoły skórne. Gryzoniom służy do oznaczenia terytorium. Kto czytał „Krzyżaków”, ten wie, że bobry zabijano m.in. dla „stroju” albo „skromu” – czyli właśnie tej wydzieliny, którą uważano za leczniczą. Do niedawna pełniła ona rolę przyprawy.
  9. Bobry nie ścinają drzew przypadkowo: te większe służą do budowy, a młode drzewka stanowią pokarm. By wzmocnić wzrost małych drzewek, ssaki ścinają je chętniej w pobliżu swoich siedzib.
  10. Konstrukcje tworzone przez bobry mają ogromny i niedoceniany wpływ na ekosystem. Poza tym, że zmieniają przepływ wód i powodują zalewanie dużych połaci terenu, powstrzymują erozję brzegów rzek. Ich struktura działa jak sito powodujące szybsze osiadanie zanieczyszczeń, co prowadzi do oczyszczenia przepływającej wody. Tama zmienia także skład chemiczny wód, co pozwala na pojawianie się różnych gatunków bezkręgowców. Te z kolei przyciągają nowe drapieżniki. W miejscu, gdzie tama ulegnie rozkładowi, powstają bogate gatunkowo łąki.

ZOBACZ TAKŻE:

Bory Tucholskie, czyli urlop nad leśnym jeziorem

Fot., źródło zoo.wroclaw.pl