Nie chciał czekać w kolejce, więc zdemolował sklep

Mieszkaniec Legnicy okazał się wyjątkowo agresywnym klientem. Kiedy został poproszony o poczekanie na zewnątrz, zwyzywał właścicielkę i zaczął niszczyć znajdujące się w sklepie sprzęty. Mężczyzna już usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Legniccy policjanci zostali wezwani do jednego ze sklepów na terenie miasta. Z informacji wynikało, że mężczyzna demoluje pomieszczenie sklepowe. Dyżurny natychmiast wysłał pod wskazany adres patrol interwencyjny. Na miejscu funkcjonariusze zastali właścicielkę sklepu oraz zranionego mężczyznę.

– Jak ustalili policjanci, legniczanin wszedł do sklepu bardzo pobudzony. Z uwagi na wprowadzone obostrzenia, mężczyźnie została zwrócona uwaga, aby zastosował się do obowiązujących przepisów i poczekał na zewnątrz. Legniczanin od razu zareagował bardzo nerwowo. Zaczął wyzywać właścicielkę sklepu i uderzył w plastikową konstrukcje zamontowaną na sklepowej ladzie, następnie uszkodził wagę, kasę fiskalną, telefony komórkowe oraz porozrzucał po sklepie towar – informuje Jagoda Ekiert z KMP w Legnicy.

Agresywnego klienta ujął obecny w sklepie mąż sprzedawczyni. Z uwagi na powstałe obrażenia sprawcy, na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Funkcjonariusze, po opatrzeniu ran przez ratowników medycznych, umieścili mężczyznę w policyjnej celi. Straty jakie powstały oszacowano na kwotę 20 tys. złotych. 36-latkowi przedstawiono zarzut zniszczenia mienia. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

ZOBACZ TAKŻE:

Poniósł go urodzinowy melanż! Teraz grozi mu więzienie

Fot., źródło policja.gov.pl