„Wpadł” przez źle założoną maseczkę

Policjanci z Opola zauważyli mężczyznę, który miał założoną maseczkę ochronną. Nic w tym zaskakującego gdyby nie to, że maseczka przykrywała jedynie podbródek 28-latka.  Mundurowi chcieli jedynie pouczyć mężczyznę. W trakcie legitymowania okazało się jednak, że jest on poszukiwany. 

Od 16 kwietnia w naszym kraju mamy obowiązek zakrywania ust i nosa. Nie musimy mieć do tego profesjonalnej maseczki, wystarczy chusta lub część odzieży. Dlatego mundurowi patrolujący ulice od wczoraj zwracają szczególną uwagę na to czy mieszkańcy przestrzegają obostrzeń wydanych przez ministra zdrowia.

Policjanci przemierzający ulicę Pużaka zauważyli mężczyznę, który miał założoną maseczkę ochronną. Nic w tym zaskakującego gdyby nie to, że maseczka przykrywała jedynie podbródek 28–latka.

– Mundurowi zatrzymali się i chcieli zwrócić pieszemu uwagę, aby przykrył maseczką usta i nos. Podczas legitymowania okazało się jednak, że mieszkaniec Opola jest poszukiwany do odbycia kary pozbawiania wolności. 28-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnych aresztów, skąd trafił prosto za więzienne mury – relacjonują policjanci z Opola.

Obowiązek zasłaniania ust i nosa na terenie Polski obowiązuje do odwołania. Dotyczy wszystkich, którzy znajdują się:

  • w pojazdach komunikacji zbiorowej (autobusach, tramwajach, w metrze itp.),
  • w samochodach – dotyczy sytuacji, w których razem jadą osoby obce, to znaczy takie, które nie mieszkają ze sobą (np. koledzy z pracy, sąsiedzi itp.),
  • na drogach i placach (dotyczy również osób jeżdżących np. rowerem lub hulajnogą),
  • w zakładach pracy (dotyczy osób, które mają styczność z osobami z zewnątrz – interesantami, klientami, obywatelami itp.),
  • w budynkach użyteczności publicznej (np. w urzędach, szkołach, uczelniach, przychodniach i szpitalach, na poczcie, w bankach i restauracjach),
  • w sklepach i na targowiskach,
  • w punktach usługowych,
  • na klatkach schodowych, w windach, pralniach i innych miejscach wspólnych, z których korzystają mieszkańcy bloków.

Zakrywać usta i nos muszą co do zasady wszyscy. Wprowadzono jednak kilka wyjątków. Wśród nich znajdują się:

  • dzieci do 4 lat,
  • osoby, które mają problemy z oddychaniem (okazanie orzeczenia lub zaświadczenia nie jest wymagane),
  • osoby, które same nie mogą założyć lub zdjąć ochrony z twarzy z powodu stanu zdrowia (okazanie orzeczenia lub zaświadczenia nie jest wymagane),
  • osoby poruszające się samochodem – jeżeli pasażerowie mieszkają ze sobą,
  • osoby poruszające się samochodem – jeżeli przebywa tam jedynie kierowca albo kierowca z dzieckiem do lat 4,
  • pracownicy w zakładach pracy, budynkach użyteczności publicznej i obiektach handlowych. WAŻNE! Osoby, które bezpośrednio obsługują interesantów lub klientów w tych miejscach, mają jednak obowiązek zakrywania ust i nosa!
  • kierowcy publicznego transportu zbiorowego i przewoźnicy prywatni – pod warunkiem, że są oddzieleni od pasażerów przesłoną,
  • duchowni sprawujący obrzędy religijne,
  • rolnicy wykonujący prace w gospodarstwie,
  • żołnierze Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej i wojsk sojuszniczych, a także funkcjonariusze Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego, wykonujących zadania służbowe.

Więcej informacji znajdziecie na gov.pl/web/koronawirus/zaslon-usta-i-nos

ZOBACZ TAKŻE:

Spadły meble, wpadł poszukiwany

Fot. ma charakter poglądowy. Źródło policja.gov.pl, gov.pl