Autem bez drzwi, ale za to na podwójnym gazie

Kierowca, który jechał tym osobliwym samochodem, który zwrócił uwagę policjantów gdyż… nie posiadał tylnego zderzaka, pokrywy bagażnika, pokrywy silnika, tylnych świateł, tablicy rejestracyjnej ani drzwi. A to nie jest jedyny jego wyczyn. 

9 sierpnia 2020 roku około godziny 15 w miejscowości Wykno w woj. łódzkim policjanci z tomaszowskiej drogówki zauważyli samochód osobowy marki Daewoo Matiz, który swoim nietypowym wyglądem zwrócił ich uwagę.

Używając wcześniej sygnałów dźwiękowych postanowili skontrolować pojazd. Na widok radiowozu kierujący matizem wyskoczył z auta przez otwór po brakujących tylnych drzwiach i został zatrzymany. W aucie znajdował się jego 31-letni znajomy. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości kierującego ustalono, że ma on 1,76 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a samochód który prowadził nie był dopuszczony do ruchu. Matiz miał usunięte numery VIN – informują policjanci z Tomaszowa Mazowieckiego. 

Za popełnione wykroczenia 25-latek ukarany został trzema mandatami. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz zarzut usunięcia znaków identyfikacyjnych pojazdu. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.

ZOBACZ TAKŻE:

Był tak pijany, że nie miał siły dmuchać drugi raz

Fot., źródło policja.gov.pl