Miał nietypowy ogródek, ale zbiorów nie udało mu się zebrać (foto)

Domowa plantacja „przedsiębiorczego” 34-latka składała się z dziesięciu dwumetrowych krzewów i znajdowała się za jednym z budynków gospodarczych na terenie gminy Kurzętnik w woj. warmińsko-mazurskim. 

34-latek nielegalnie uprawiał marihuanę i się doigrał. Jak informują policjanci z Nowego Miasta Lubawskiego, w miniony piątek (21.08.2020r.) na podstawie posiadanych informacji weszli na teren jednej z posesji znajdujących się w gminie Kurzętnik.

– Tam za jednym z budynków znajdowała się przydomowa plantacja marihuany. Funkcjonariusze zabezpieczyli 10 krzewów, każdy z nich około 2 metrów wysokości. Właściciel uprawy został zatrzymany. Usłyszał już zarzut – relacjonują nowomiejscy mundurowi.

Za popełnione przestępstwo mężczyzna odpowie z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Za ten czyn może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.

ZOBACZ TAKŻE:

Palił przed komendą marihuanę. “To miał być żart”

Fot., źródło policja.gov.pl