To był bardzo emocjonujący tydzień – w Hotelu Paradise zameldowało się 9 nowych uczestników. Niektórzy marzą o przygodzie, inni o miłości jak z filmu. Jedni chcą sprawdzić siebie, swoje granice, inni chcą się dobrze zabawić. Romantycy, imprezowicze, ostrzy zawodnicy, ciche wody i wytrawni gracze – komu uda się dojść do finału?
Pierwszy wybór par okazał się ogromnym zaskoczeniem dla niektórych uczestników. Czy panowie słuchali pań i z łatwością wskazali walizkę uczestniczki, która najbardziej im się spodobała? Niestety, duże rozczarowanie przeżyli Bartek, Kamil i Łukasz. Źle ocenili torby i nie byli zadowoleni ze swojego wyboru. Różowa walizka, za która stanęli Kamil i Łukasz, ku zaskoczeniu panów okazała się należeć do Dominiki, a nie – tak jak liczy – influencerki Madzi. Decyzją Dominiki singlem został Łukasz, który spędził pierwszą noc samotnie.
Z pomocą Łukaszowi postanowiła przyjść Klaudia El Dursi. Zorganizowała dla niego konkurs masażu, w którym do wygrania była romantyczna randka. Los zadecydował, że to ponownie Dominika miała stać się nadzieją Łukasza na opuszczenie singlówki. Nikt z uczestników nie wiedział jeszcze, że w Hotelu cały czas przebywa 10 uczestnik i bacznie przysłuchuje się temu, o czym rozmawiają przy barze.
Pomimo pierwszych niepowodzeń, Łukasz nie tracił czasu i dzielnie walczył o pozostanie w programie. Za sprawą listu, mężczyzna mógł wybrać trzy uczestniczki, z którymi udał się na intymną rozmowę. Niestety, nadal nie udało mu się przekonać żadnej z nich. Tymczasem do programu dołączył Artur, tajemniczy barman. Miny pozostałych mieszkańców Hotelu były bezcenne! Świeża krew od razu zrobiła niezłe przetasowanie w programie. Na swoją partnerkę wybrał Dominikę, sprawiając tym samym, że Kamil musiał dołączyć do Łukasza w singlówce.
Następnego dnia panowie dostali jednak szansę na zmianę swojej sytuacji. Opuścili Hotel i udali się na lekcję windsurfingu, podczas której dołączyła do nich Sonia – nowa uczestniczka. Obaj zabiegali o jej względy jednak dziewczyna finalnie zdecydowała się na stworzenie pary z Kamilem.
Pierwsza Pandora wzbudziła wiele emocji. Padło kilka trudnych pytań, a w Hotelu zawrzało. Łukasz, wyjawił przy wszystkich to co Madzia zdradził mu na osobności. Wtedy w obronie Magdy stanęła Sonia, nazywając Łukasza „konfidentem”. Polały się pierwsze łzy. Sytuacji z pewnością nie poprawił fakt, że w wyniku decyzji Sonii nowym partnerem Magdy został właśnie Łukasz. Dziewczyna tłumaczyła swój wybór chęcią naprawienia relacji między tą dwójką.
ZOBACZ TAKŻE: