Nikt nie chciał zaprzyjaźnić się ze „słodką Suzi”

Policjanci z Nowej Soli mieli do czynienia z nietypową interwencją. Do nowosolskiej komendy został przyniesiony ptasznik tygrysi. Pająk o imieniu „Słodka Suzi” jest już w rękach specjalistów.

Dwa dni temu o nowosolskiej komendy przyszedł mężczyzna, który przyniósł nietypowe zwierzę – ptasznika tygrysiego. Okazało się, że kilka miesięcy wcześniej pająk uciekł mu z domowego terrarium.

– Właściciel był przekonany, że „włochaty” przyjaciel już nie wróci. Jednak pająk nie opuścił mieszkania ani swojego właściciela, a ujawnił swój „owłosiony odwłok” w wannie. Zdziwienie było ogromne. Mężczyzna postanowił rozstać się ze swoim ulubieńcem i przyniósł go mundurowym. Nie było jednak chętnego, który chciałby pogłaskać i zaprzyjaźnić się ze „słodką Suzi”. Zwierzę całe i zdrowe zostało przekazane w ręce specjalistów. Funkcjonariusze sprawdzą okoliczności tego zdarzenia – informuje mł. asp. Renata Dąbrowicz – Kozłowska z komendy policji w Nowej Soli. 

Jak dodaje, terrarystyka z całą pewnością jest interesującym zajęciem. Jedna potrzebna jest elementarna wiedza na temat sposobu hodowli takich okazów. Należy pamiętać, że zwierzęta egzotyczne z całą pewnością są fascynujące, ale bywają również „kąśliwe”, jadowite i zagrażające życiu.

ZOBACZ TAKŻE:

Ból po ugryzieniu jest tak ogromny, że przechodzi wszelkie wyobrażenia (video)

Fot., źródło policja.gov.pl