Dali mu „wybór”: albo kupi im piwo, albo złamią mu nos

Mężczyźni w wieku 25 i 47 lat zagrozili złamaniem nosa czekającemu na przystanku 20-latkowi z Lublina, jeżeli nie kupi im piwa. Obaj sprawcy usłyszeli już zarzuty i trafili do tymczasowego aresztu. Grozi im do 10 lat więzienia.

– Zatrzymanie sprawców było efektem pracy operacyjnej kryminalnych z komisariatu VI oraz z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu w ubiegłym tygodniu. Z zawiadomienia 20-latka wynikało, że gdy czekał na przystanku przy ulicy Krańcowej podeszli do niego nieznajomi mężczyźni. Sprawcy agresywnie zaczęli domagać się od niego pieniędzy. Jeden z nich powiedział, że jeżeli nie kupi im 4-pak piwa w pobliskim sklepie to złamią mu nos. Zastraszony 20-latek spełnił żądanie napastników – relacjonuje kom. Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji. 

Mężczyźni po zdarzeniu cieszyli się wolnością zaledwie kilka dni. Sprawcy w wieku 25 i 47 lat zostali już zatrzymani i wczoraj usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej. Na wniosek śledczych trafili przed oblicze sądu, gdzie zapadła decyzja o tymczasowym aresztowaniu. Za kradzież rozbójniczą grozi kara do 10 lat więzienia.  

ZOBACZ TAKŻE:

Słabość do mocnego trunku będzie go sporo “kosztowała”

Fot. główna ma charakter poglądowy. Źródło policja.gov.pl