Szok! 52-latek w okrutny sposób zabił psa, bo „był nieposłuszny”

52-letni mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego odpowie za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem. Właściciel czworonoga uśmiercił zwierzę, bo, jak twierdził, było ono nieposłuszne, ciągle uciekało i wyrządzało szkody. 

– Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą uzyskali informację o tym, że jeden z mieszkańców tarnobrzeskiego osiedla Sobów znęcał się nad zwierzęciem, a następnie je uśmiercił. Do zdarzenia doszło pod koniec sierpnia br. W toku prowadzonych czynności, funkcjonariusze ustalili, że właściciel suczki rasy mieszanej, zabił zwierzę i wywiózł czworonoga w foliowym worku do lasu, na terenie gminy Grębów. Policjanci zatrzymali mężczyznę na jego posesji. To 52-letni właściciel psa. Funkcjonariusze odnaleźli martwe zwierzę, które zostało zabezpieczone do badań weterynaryjnych. Lekarz potwierdził, że suczka poniosła śmierć na skutek uderzeń ciężkim przedmiotem – relacjonują podkarpaccy policjanci. 

Mężczyzna usłyszał w tej sprawie zarzut. Przyznał się do brutalnego zabicia zwierzęcia i opisał w jakich okolicznościach do tego doszło. Tłumaczył, że pies był nieposłuszny, ciągle uciekał i wyrządzał szkody w innych domostwach. Za naruszenie przepisów o ochronie zwierząt, 52-letniemu mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

ZOBACZ TAKŻE:

Zakopała ŻYWCEM cztery szczeniaki

Fot., źródło policja.gov.pl