Nietypowa interwencja z Przemyśla. Jak to się stało, że 15-latek kupił auto?

Policjanci przemyskiej drogówki zatrzymali do kontroli volkswagena, za kierownicą którego siedział 15-letni mieszkaniec Przemyśla. Nastolatek oczywiście nie posiadał uprawnień do kierowania. Ponadto okazało się, że sam kupił auto. Jak do tego doszło?

W niedzielę policjanci, patrolując ulice Przemyśla, zatrzymali do kontroli kierującego osobowym volkswagenem, który nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa podczas jazdy. W trakcie kontroli okazało się, że za kierownicą samochodu siedzi 15-letni mieszkaniec Przemyśla.

– Nastolatek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Przyznał się policjantom, że kupił samochód w lipcu br. Podczas czynności nastolatek oświadczył, że auto zakupił posługując się znalezioną legitymacją szkolną. Przyznał także, że przerobił ją, wklejając do niej swoje zdjęcie, a podczas podpisywania umowy, posłużył się fałszywą tożsamością – relacjonują policjanci z Przemyśla.

Teraz za swoje czyny 15-latek odpowie przed sądem rodzinnym. Fot. główna ma charakter poglądowy.

ZOBACZ TAKŻE:

Zakazany owoc w torebce nieletniej ;-)

Źródło policja.gov.pl. Fot główna ma charakter poglądowy.