Hodował 60 psów. Większość trzymał w mrozie na krótkich łańcuchach. Powód szokuje!

Policjanci wspólnie z inspektorem do spraw ochrony zwierząt oraz powiatowym lekarzem weterynarii przeprowadzili kontrolę na terenie gminy Poniatowa. Otrzymali bowiem zgłoszenie, że właściciel trzyma psy w złych warunkach. Jak się okazało, znaczna część zwierząt była przetrzymywana na zbyt krótkich łańcuchach, na mrozie była przywiązana do drzew i urządzeń gospodarczych bez żadnego zadaszenia. Za znęcanie się nad zwierzętami 50-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że na terenie jednego z gospodarstw położonych w gminie Poniatowa dochodzi do znęcania się nad zwierzętami. Na miejsce mundurowi skierowali się wspólnie z inspektorem do spraw ochrony zwierząt oraz powiatowym lekarzem weterynarii.

– Właściciel gospodarstwa prowadził hodowlę około 60 owczarków. Jak się okazało, znaczna część tych zwierząt była przetrzymywana na zbyt krótkich łańcuchach. Psy były przywiązane na terenie całej posesji m.in. do drzew i różnych urządzeń gospodarczych. Nad zwierzętami nie było nawet żadnego zadaszenia, czy budy. Psy nie miały gdzie się schować, nawet w przypadku obfitych opadów śniegu – informuje aspirant sztabowy Bożena Lasota z policji w Opolu Lubelskim.

Powiatowy lekarz weterynarii zdecydował o odebraniu właścicielowi 18 psów, które wymagały natychmiastowej opieki weterynaryjnej z uwagi na zły stan ich zdrowia. Na terenie hodowli policjanci wykonali m.in. oględziny zwierząt i całej posesji. Zebrany w sprawie materiał dowodowy posłuży do przedstawienia zarzutów znęcania się nad zwierzętami.

– Właściciel hodowli oświadczył policjantom, że nie widzi nic złego w takim trzymaniu swoich zwierząt. Teraz 50-latkowi może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności – podsumowuje  aspirant sztabowy Bożena Lasota.

ZOBACZ TAKŻE:

Skowyt było słychać z daleka. Jego “pan” zostawił go na mrozie, przywiązanego do budy łańcuchem

Fot., źródło policja.gov.pl