Zdradziło go zdenerwowanie. Narkotyki ukrył w zaskakującym miejscu

Wrocławscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego osobowym Nissanem, którego widok policjantów wyraźnie zdenerwował. O ile kierujący nie miał za dużo na sumieniu, o tyle pasażer pojazdu już tak. Wspólna jazda szybko zakończyła się, a pasażer dalszą kontynuował już w towarzystwie mundurowych.

Policjanci Wydziału Prewencji i Patrolowego z wrocławskiej komendy patrolując ulice miasta, zwrócili uwagę na podejrzanie zachowującego się kierującego osobowym Nissanem. Po chwili rozmawiali z mężczyzną i na jaw wyszło, że jego pojazd od 2017 roku nie został poddany badaniu technicznemu, a dowód rejestracyjny został już zatrzymany.

– Funkcjonariusze zauważyli, że pasażer pojazdu jest bardzo zdenerwowany, co mogłoby świadczyć o chęci ukrycia jakiś niekorzystnych faktów. Po raz kolejny przeczucie ich nie myliło, bo mężczyzna zapytany o posiadanie środków zabronionych odpowiedział twierdząco. Jedynie co zaskoczyło policjantów to miejsce ich przechowywania, bowiem część z nich 25-latek schował w kieszeni spodni, a część w bieliźnie… – relacjonuje starszy sierżant Paweł Noga z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. – Policjanci ujawnili biały proszek, a także susz koloru zielono-brunatnego. Weryfikacja tych substancji specjalistycznymi testerami wskazała na amfetaminę i marihuanę. Łącznie funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli ponad 200 porcji handlowych środków zabronionych przez Ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii, a także wagę kieszonkową i kilkadziesiąt woreczków strunowych – dodaje.

Jak informuje policjant, 25-latek musiał opuścić pojazd, został zatrzymany i trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd, a zgodnie z aktualnymi przepisami posiadanie środków odurzających bądź substancji psychotropowych może wiązać się z pobytem za kratkami wynoszącym do 3 lat. W przypadku posiadania ich znacznej ilości kara ta może wzrosnąć nawet do 10 lat.

ZOBACZ TAKŻE:

Starszy pan chciał dorobić do emerytury… sprzedając narkotyki

Fot. ma charakter poglądowy. Źródło policja.gov.pl