Na dobre polubiliśmy się z roślinnym nabiałem – nowy raport RoślinnieJemy

Już 38% Polaków wybiera napoje roślinne, a 31% wprowadza do jadłospisu roślinne alternatywy sera – kampania RoślinnieJemy opublikowała wyniki badania przeprowadzonego przez Panel Ariadna odnośnie postaw konsumenckich Polaków wobec alternatyw nabiału.

Rynek produktów roślinnych w Polsce jest wart ok. 600 mln zł, a znaczną jego część stanowią alternatywy nabiału. Wzrost wartości sprzedaży produktów roślinnych znajduje potwierdzenie w stopniowej ewolucji postaw konsumenckich Polaków. Polacy coraz bardziej ochoczo sięgają po roślinne alternatywy nabiału.

Według badania przeprowadzonego przez Panel Ariadna we wrześniu 2020 r. najbardziej popularną kategorią wśród roślinnych odpowiedników nabiału są alternatywy mleka. Już 38% Polaków co najmniej okazjonalnie kupuje alternatywy mleka (6% kupuje roślinne mleko częściej niż krowie, a 3% wybiera wyłącznie mleko roślinne). 18% Polaków sporadycznie kupuje roślinne zamienniki jogurtów, a 14% konsumentów sporadycznie wybiera roślinne alternatywy sera czy lodów – to osoby, które już dzisiaj urozmaicają swoją dietę o roślinne odpowiedniki tradycyjnego nabiału. 1-2% respondentów zawsze wybiera roślinne wersje serów, jogurtów, czy lodów. 

Ponad 40% badanych nie miało okazji próbować roślinnego nabiału, ale wyraża taką chęć, co pokazuje coraz większą ciekawość Polaków na nowe, bardziej zrównoważone produkty w tej kategorii.

– W zeszłym, trudnym z powodu pandemii roku, zaobserwowaliśmy wzrost sprzedaży o 100%, w czym kluczową rolę odegrał znacznie zwiększający się udział eksportu. Nasze produkty zdobywają coraz większe uznanie, poprzez doskonały smak i wysokiej jakości skład. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów, w roku obecnym wzbogacimy nasze portfolio o kolejne produkty – mówi Magdalena Kubit, CEO firmy Roślinna Magda, wytwarzającej roślinne alternatywy nabiału na bazie kokosa.

Jak pokazuje badanie, konsumenci cenią sobie wygodę – 31% respondentów w wieku 25-34 lat zwraca uwagę na powszechną dostępność roślinnych alternatyw nabiału jako argument, który może ich skłonić do częstszego spożywania takich produktów. Sieci handlowe stopniowo wychodzą naprzeciw tym potrzebom – obok napojów roślinnych, na półkach z nabiałem zagościły na dobre roślinne alternatywy sera czy jogurtów. Kluczowe dla konsumentów są jednak przede wszystkim przystępna cena (58% badanych wskazało tę odpowiedź), smak podobny do tradycyjnego nabiału i korzyści zdrowotne płynące ze spożycia takich produktów.

– Markę Bez Deka Mleka z perspektywy dwóch lat jej istnienia oceniamy jako trafną decyzję. Pomimo pandemii odnotowaliśmy trzykrotny wzrost obrotu rok do roku, a w pierwszym kwartale 2021 w porównaniu z pierwszym kwartałem 2020 zanotowaliśmy wzrost na poziomie 44%. Jesteśmy mocno skoncentrowani na produkcji oddającej jak najbliżej smaki wyrobów mlecznych – komentuje prezes Zarządu OSM Łowicz, Iwona Grzybowska.

– Wśród kluczowych wniosków płynących z sondażu Panelu Ariadna można wskazać otwartość Polaków na alternatywy nabiału. Nie sposób jednak nie zwrócić uwagi na na nasze wysokie oczekiwania – mówi Maciej Otrębski, Strategic Partnerships Manager w kampanii RoślinnieJemy – Nie chcemy iść na kompromis. By na dobre zagościć w polskich domach, roślinne alternatywy nabiału muszą nie tylko konkurować w każdym z obszarów z produktami pochodzenia zwierzęcego, ale też oferować wartość dodaną – często będzie to mniej kosztowny dla środowiska sposób produkcji, czy społeczność zbudowana wokół marki – dodaje Otrębski. Raport z wynikami badania dostępny jest pod tym linkiem.