Bezdomna ciężarna w ciągu alkoholowym – czy da sobie szansę

Spała w przepuście wodnym pod ulicą, piła alkohol, choć była już w zaawansowanej ciąży. Do tego, że potrzebuje pomocy, przekonali ją strażnicy miejscy. Ta interwencja to szansa na otrzeźwienie.

Strażnicy monitorujący miejsca przebywania osób bezdomnych w okolicach ulicy Zamoście, zauważyli dwoje ludzi spożywających alkohol w miejscu publicznym. Kiedy podeszli bliżej, dostrzegli, że kobieta jest w zaawansowanej ciąży. Już po kilku słowach stało się jasne, że stan ciężarnej jest poważny. Przyznała, że w ciągu alkoholowym jest od dłuższego czasu. Dodała, że tylko tego jednego dnia wypiła około dwóch i pół litra wina.

– Wywiązała się długa, pedagogiczna rozmowa, w trakcie której strażniczka starała się uświadomić przyszłą matkę, na jak wielkie niebezpieczeństwo naraża siebie i nienarodzone córeczki – kobieta przyznała bowiem, że jest w siódmym miesiącu bliźniaczej ciąży. Pod wpływem wyważonej perswazji i argumentów funkcjonariuszki, zapłakana 29-latka poprosiła o wezwanie pogotowia. Ratownicy po przeprowadzeniu podstawowych badań uznali, że konieczna jest pomoc szpitalna – relacjonują stołeczni strażnicy miejscy.

O sytuacji bezdomnej ciężarnej strażnicy powiadomili ośrodek pomocy społecznej. Jeśli po wyjściu ze szpitala przyszła matka zechce skorzystać z jego wsparcia, ta interwencja strażników może okazać się dla niej szansą na otrzeźwienie.

ZOBACZ TAKŻE:

Alkohol w ciąży – skąd się biorą mity?

Fot., źródło Straż Miejska Warszawa