Niezdecydowana klientka kilka razy zmieniała trasę, więc kierowca zrobił coś szokującego. Teraz grozi mu więzienie

Kierowca, który przewoził pewną kobietę rozzłościł się na jej zachowanie, ponieważ kilkukrotnie zmieniała ona adres pod który miał ją zawieźć. W pewnym momencie stracił cierpliwość i wyrzucił przez okno jej torebkę oraz kazał jej wysiąść. Telefon postanowił jednak zachować.

Gdańscy policjanci z komisariatu przy ul. Białej 1A pracowali nad sprawą kradzieży telefonu, do której doszło we Wrzeszczu. Mężczyzna, który wykonywał usługę przewozu pokrzywdzonej rozzłościł się na jej zachowanie, ponieważ kilkukrotnie zmieniała adres, pod który miał ją zawieźć.

– Kierowca wyrzucił przez okno samochodu torebkę pasażerki i kazał jej wysiąść. Kobieta wysiadła, a gdy samochód odjechał, zauważyła, że w torebce nie ma jej telefonu. Policjanci podczas pracy nad tą sprawą zdobyli i sprawdzili wiele informacji dotyczących zdarzenia. Sprawdzili monitoringi oraz rozmawiali z osobami, które mogły mieć informacje na temat sprawcy. Kryminalni ustalili także, kto wykonywał usługę przewozu pokrzywdzonej – informują gdańscy mundurowi.

Zatrzymali na Śródmieściu 26-letniego mieszkańca Gdańska, który ukradł telefon pokrzywdzonej o wartości 8 tysięcy złotych, a następnie go sprzedał. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, usłyszał już zarzut kradzieży mienia. Policjanci cały czas pracują nad sprawą, aby odzyskać telefon pokrzywdzonej. Za kradzież mienia grozi kara pięciu lat pozbawienia wolności.

ZOBACZ TAKŻE:

Kierowca zadał policjantom nietypowe pytanie. Trafił „za kratki”

Fot. ma charakter poglądowy. Źródło policja.gov.pl