Policjanci z gostyńskiej drogówki byli świadkami niebezpiecznego manewru. Kierujący samochodem ciężarowym z naczepą postanowił wyprzedzić samochód osobowy. Rzecz w tym, że zrobił to na oznakowanym przejściu dla pieszych.
Na jednej z gostyńskich ulic doszło do bardzo niebezpiecznego manewru, którego świadkami byli policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego gostyńskiej jednostki policji. Kierujący samochodem ciężarowym Daf z naczepą wyprzedzał na przejściu dla pieszych samochód osobowy. Reakcja mundurowych była natychmiastowa. Zatrzymali kierowcę. Za niebezpieczny manewr odpowiedzialny był 31-letni mieszkaniec powiatu wschowskiego. Mężczyzna nie miał nic na swoje usprawiedliwienie.
– Nowy taryfikator mandatów, który zaczął obowiązywać od 1 stycznia br. nie ma litości dla łamania przepisów. Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych jest surowo karane o czym przekonał się mieszkaniec powiatu wschowskiego. 31-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych. Otrzymał też 10 punktów karnych – wyjaśniają policjanci. – Wyprzedzanie lub omijanie innego pojazdu na przejściu lub przed przejściem dla pieszych to jedno z najpoważniejszych naruszeń przepisów ruchu drogowego. Te niebezpieczne manewry często prowadzą do tragicznych w skutkach wypadków, w których ofiarami są przede wszystkim piesi.
ZOBACZ TAKŻE:
Kierowca z Niemiec dostał 2,5 tysiąca złotych mandatu. Gnał na złamanie karku (video)
Fot. ma charakter poglądowy. Źródło policja.gov.pl