Walka Nowego ze Starym, czyli Sylwestrowy przeskok w czasie

Zawitał nam już Nowy Rok, 2019. Jeszcze jest noworodkiem, nieśmiało rozgląda się po świecie. Zaczął się wszędzie – w Los Angeles, Nowym Jorku, Paryżu, Moskwie, Szanghaju, Tokio – a nawet w małej Wólce w Polsce (wsi o tej nazwie jest pewnie kilkaset, większość z dodatkowymi określeniami: Wólka Milanowska, Wólka Węglowa, Wólka Zaborowska i tak dalej). … Czytaj dalej

Ile wiecie o Pieninach? Sprawdźcie się! (quiz)

Druga dekada września tego roku była piękna. Wybraliśmy się w Pieniny. My to znaczy Michał i Tadeusz, dwaj starsi panowie (PESEL-e zaczynają nam się od 4). A przy tej okazji mamy dla Was kilka fotografii i zagadek. Poza tym ułożył nam się wiersz: POEMAT PIENIŃSKI Popatrz – poranek przejrzysty! Posłuchaj pobrzęku pszczół. Przerzyna potok perlisty … Czytaj dalej

Z matematyką w Tatrach – zagadki ;-)

W Tatrach nadal tłumy ludzi. Dla turystyki górskiej najlepszy okres to od połowy sierpnia do połowy października. Dla Czytelników, którzy lubią i Tatry, i matematykę, mamy kilka zagadek. Gdzie jest w Tatrach Koło? Czy to jest to samo, co Cyrhla? Która góra jest wyższa: Mała Kopa Królowa, czy Wielka Kopa Królowa? Co to jest Jedyniak? … Czytaj dalej

Litwo! Ojczyzno … ich!

– Mam 350 euro emerytury i jeszcze 50 za lata spędzone na Syberii. Niewiele to jest, ale wystarcza. W sklepie mogę wszystko kupić. Za sowietów musieliśmy w ogródku uprawiać kartofle i buraki, w chlewiku trzymać świnkę, a chleba nie starczało. Było biednie. Teraz też, ale przynajmniej mogę kupić, co chcę. Da się przeżyć, a milicja … Czytaj dalej

Piłka do dołka. Graliście?

Opadły już emocje piłkarskie, Francja wygrała, a biało-czerwoni (czyli Chorwacja) na drugim miejscu. Nie wiem, dlaczego, ale w czasie meczu finałowego z całą ostrością naszły mnie wspomnienia z dzieciństwa. Wtedy grywaliśmy w „piłkę do dołka”. Dom (18 klatek schodowych, 3 piętra) na Żoliborzu był zamkniętym prostokątem, z pięknym podwórzem. Czasy powojenne – dużo dzieci. Można … Czytaj dalej