Dowcip na udany, piątkowy wieczór

Barman urządził zawody w tym kto rozpozna najlepiej swój rodzimy trunek. Pierwszy pije Anglik i mówi:  To jest piwo, a mianowicie Dog. Drugi pije Francuz i mówi: – To jest wino, a nazywa się Szato i pochodzi z południowego stoku góry. Trzeci pije Polak, przechyla kieliszek i mówi:  – Żytnia. Przerywa mu barman:  – Nie, … Czytaj dalej

Kawał na dobry wieczór (dla dorosłych)

Do pewnego baru wszedł koleś ze słoikiem w ręku. Zamówił u barmana kieliszek wódki i zakąskę w postaci śliwki z octu. Wódkę wypił, a śliwkę pieczołowicie włożył do słoika. Powtarzał tę czynność do momentu aż słoik był pełen śliwek. Wtedy zapłacił i zataczając się wyszedł. – Co to był za dziwny koleś – zapytał barmana … Czytaj dalej