To była gruba impreza (dowcip dla pełnoletnich)
Po naprawdę grubej imprezie do pracy przychodzi facet bez ręki. Jego koledzy są w szoku. – Stary, co się stało, gdzie twoja ręka?! – pytają. – Noooo, spiliśmy się wczoraj jak świnie, a od północy to w ogóle nic nie pamiętam. Ale rano się budzę, a na mojej ręce śpi jakaś gruba baba, widać, że … Czytaj dalej