Lekarski dowcip na udany wieczór (ale tylko dla pełnoletnich)

Ordynator pewnego powiatowego szpitala kończy swój jakże ciężki dzień pracy, ale przed wyjściem do domu zagląda jeszcze do pokoju asystentów i widzi, że tam wszyscy piją koniak. – Co to panowie, alkohol w pracy? – krzyczy bardzo wzburzony. – Panie ordynatorze, właśnie dowiedzieliśmy się, że siostra Bożenka nie jest w ciąży – odpowiadają asystenci. – … Czytaj dalej

Dowcip na dzień dobry!

Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie, czy nie. –  Napełniamy wannę, a następnie dajemy takiej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, by opróżnił wannę –  odpowiedział ordynator.  –  Rozumiem – powiedział gość . –  Normalna osoba użyje wiadra, … Czytaj dalej