Ten spacerek sporo Go kosztował

Początek interwencji krakowskich strażników miejskich był zupełnie niewinny, bo choć co prawda pieszy spacerował po ścieżce rowerowej, to jednak zamiar strażniczki był taki, żeby zamienić ze spacerowiczem kilka zdań z kategorii ,,dyscyplinujących”, wysłuchać jego argumentacji, a jak trzeba będzie, to zastosować jedną z możliwych sankcji i szybko zakończyć temat. – Wiązało się to z tym, … Czytaj dalej