Myślał, że znalazł sobie świetną kryjówkę

33-latek z Warszawy jak ognia unikał kontaktu z organami ścigania. A miał ku temu powód, bo był podejrzany o kradzież z włamaniem i był poszukiwany celem doprowadzenia do zakładu karnego. Teraz również liczył na to, że uniknie odpowiedzialności, ale tym razem kryjówka zawiodła.  Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu prowadzili postępowanie w … Czytaj dalej